Według sondażowych wyników wyborów samorządowych Roman Smogorzewski uzyskał 63,8 proc. głosów. Samorządowiec jest prezydentem Legionowa od maja 2002 roku.
O Smogorzewskim zrobiło się głośno w związki z jego seksistowskimi wypowiedziami, jakie padły podczas jego wyborczej konwencji. "Jest z Tobą kłopot, bo jesteś trochę za ładna. Ale nie, masz wiele innych walorów...", "Parytety w dużej części są chore", "Mamy tutaj dwie najbardziej aktywne, powiedziałbym wręcz, że napalone...", "Pani od seksu, przepraszam, tak mi się pani kojarzy..." – w takich słowach prezydent Legionowa opisywał kandydatki, które słuchając jego słów jedynie niepewnie uśmiechały się na scenie.
Słowa Smogorzewskiego odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. W związku z falą krytyki polityk postanowił zrezygnować z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Później jednak przekonywał, że padł ofiarą ataku medialnego. Samorządowiec wyrażał przekonanie, że cała afera jest nakręcona przez polityków PiS oraz "warszawskie media". Jego zdaniem rządzący chcieli się go pozbyć i w tym celu "wyrywają z kontekstu" jego niedawne słowa. Media miały próbować wplątać go w afery gospodarcze, a władza centralna chciała wygasić jego mandat.
Czytaj też:
"To, co zobaczyłam, przeraziło mnie". Kidawa-Błońska: Grabiec powinien zareagować