Najwięcej ankietowanych odparło, że Kukiz powinien odejść ze speckomisji. W najnowszym sondażu portalu rp.pl taką odpowiedź wskazało 47 proc. respondentów. Jedynie 24 proc. badanych jest przeciwnego zdania. Natomiast aż 29 proc. ankietowanych nie ma wyrobionej opinii na ten temat.
"Pijak i narkoman"
"I taki bacik po pupci....:-) Widze to ! Wilk w ekstazie (w ponczochach), łajany przez Jakubiaka w kadzi a obok masturbujacy się Korwin przy odbycie Koernela:-) Kto b edzie najładniejszy - dostaje wodociągi w Radomiu;-)" – to tylko jeden z szokujących wpisów Kukiza.
Sam polityk przeprosił za swoje zachowanie, twierdząc, że scena rockowa myli mu się jeszcze z polityczną.
Wpisy Kukiza wywołały ożywioną reakcję innych polityków.
"Jak długo PiS będzie igrał z bezpieczeństwem państwa utrzymując pijaka narkomana na stanowisku wiceprzewodniczącego komisji specsłużb?" – napisał na Twitterze Maciej Maciejowski bliski współpracownik posła Liroya-Marca.
"Niezależnie od tego, czy konto Kukiza przejął agent Smirnoff, agentka Stolicznaja, czy po prostu emocje, których nie był w stanie powstrzymać, to jest kłopot. Posiadanie przez niego dostępu do tajnych informacji nie jest dobrym pomysłem”. – stwierdził z kolei Adrian Zandberg.
Stanisław Karczewski z PiS przyznał natomiast, że wpisy Kukiza były kompromitujące i wyraził żal z całej sytuacji. – Ta formacja domagała się zmian i zyskała zaufanie wielu Polaków, ale to zaufanie wyraźnie spada – oceniał wicemarszałek.
Sam Kukiz twierdzi, że nie widzi powodów dla których miałby zrezygnować z funkcji w komisji ds. służb specjalnych.
– W piątek, jak wielu Polaków, po prostu odreagowałem jakieś tam zdarzenia czy stresy. To się nie przenosi na moją codzienność. Czy są jakiekolwiek sygnały, że przychodzę nietrzeźwy do Sejmu? Nie, nie ma. A co mam robić w wolny piątek wieczorem, tego nikt mi nie będzie dyktował – podkreślił w rozmowie z portalem fakt24.pl.
Czytaj też:
Dziennikarz: Tyszka chce rozbić Kukiz'15? Jakubiak: To bardzo ciekawy człowiek. Nie moja bajkaCzytaj też:
Jakubiak odpowiada Kukizowi: Jesteśmy tylko ludźmi