Są zarzuty dla szefa ochrony gdańskiego WOŚP

Są zarzuty dla szefa ochrony gdańskiego WOŚP

Dodano: 
Finał WOŚP w Gdańsku
Finał WOŚP w Gdańsku Źródło: PAP / dam Warżawa
Gdańska prokuratura przedstawiła szefowi ochrony gdańskiego WOŚP dwa zarzuty: składania fałszywych zeznań oraz zarzut podżegania innych do składania fałszywych zeznań. Podejrzany nie przyznaje się do winy.

O zatrzymaniu i dwóch zarzutach, które usłyszy szef agencji ochrony, zajmującej się pilnowaniem bezpieczeństwa podczas gdańskiego finału WOŚP, prokuratura poinformowała dziś rano. Niedawno zakończyło się niemal trzygodzinne przesłuchanie Dariusza S.

Z informacji przekazanej dziś przez gdańską prokuraturę wynika, że doszło do próby utrudnienia postępowania. Dariusz S. miał wprowadzić policję w błąd sugerując, że Stefan W., który zaatakował w ubiegłą niedzielę prezydenta Gdańska, posługiwał się plakietką z napisem "media". To właśnie on przekazał policji tę plakietkę twierdząc, że napastnik miał ją na scenie. Zdaniem śledczych, taka sytuacja nie miała miejsca.

Przypomnijmy, że podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy doszło do tragedii w wyniku której zginął prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. W czasie tzw. światełka do nieba na scenę wtargnął mężczyzna, który dźgnął nożem włodarza Gdańska. Sprawcą okazał się 27-letni gdańszczanin. Stefan W. trafił do aresztu i usłyszał zarzut zabójstwa.

Czytaj też:
Szef ochrony finału WOŚP usłyszy zarzuty
Czytaj też:
Szef ochrony finału WOŚP w Gdańsku zatrzymany. "Wprowadził policję w błąd"
Czytaj też:
Po kontroli MSWiA agencja "Tajfun" straci koncesję

Źródło: Polsat News / dorzeczy.pl
Czytaj także