Urząd bada zmowę cenową i przetargową między Veolia Energia Polska, Veolia Energia Warszawa, PGNiG Termika oraz PGNiG – spółkami, które prowadzą działalność na rynku sprzedaży energii cieplnej do odbiorców końcowych w stolicy.
UOKiK ustalił, że w 2013 r. Veolia Energia Warszawa zrezygnowała z budowy elektrociepłowni w Ursusie, natomiast PGNiG Termika ograniczyła i zamierzała zaprzestać sprzedaży energii cieplnej. Ponadto spółki wspólnie mogły ustalać swoje taryfy, które przedstawiały do akceptacji prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki (URE).
– Budowa nowego źródła ciepła zwiększyłaby bezpieczeństwo energetyczne aglomeracji warszawskiej. Badane przez nas spółki miały tego świadomość, mimo to zgodnie z ustaleniami między sobą zrezygnowały z tej inwestycji. Może to mieć konsekwencje w przyszłości i wpłynąć bezpośrednio na mieszkańców Warszawy i okolic podczas rozległych awarii – uważa prezes UOKiK Marek Niechciał.
Spółkom, wobec których Urząd prowadzi postępowanie, grozi kara do 10 proc. ich obrotu. UOKiK ma też dowody przeciwko dwóm menadżerom Veolia Energia Warszawa i PGNiG Termika. Maksymalna sankcja w ich przypadku to 2 mln zł.
Czytaj też:
Porażka banku Leszka Czarneckiego. Komornik zajął 3 mln złotych