Skandal w telewizji Al Jazeera. Rachoń musiał interweniować

Skandal w telewizji Al Jazeera. Rachoń musiał interweniować

Dodano: 
Michał Rachoń, dziennikarz TVP
Michał Rachoń, dziennikarz TVP Źródło:Wikimedia Commons
Skandaliczne słowa o "polskich obozach" padły w telewizji Al Jazeera. Interweniował zaproszony do dyskusji dziennikarz TVP Michał Rachoń.

W programie "Inside Story" w katarskiej telewizji Al Jazeera dyskutowano na temat polskich roszczeń reparacyjnych. W czwartek na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyście zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej.

Zespół pod kierownictwem posła PiS Arkadiusza Mularczyka oszacował straty Polski w wyniku rozpętanej przez Niemców wojny na 6 bln 220 mld 609 mln zł. Autorzy raportu podkreślają, że roszczenia odszkodowawcze Polski wobec Niemiec nie wygasły i nie uległy przedawnieniu.

Jak relacjonuje portal TVP Info, uczestniczący w debacie w telewizji Al Jazeera profesor z Niemiec przekonywał, że Francja otrzymała odszkodowania, gdyż w przeciwieństwie do Polski nie kreowała się na ofiarę działań niemiecko-rosyjskich. Politolog z Wielkiej Brytanii dodawał z kolei, że nasz kraj przypomina o II wojnie światowej, gdyż jest w sporze z Niemcami na arenie europejskiej.

"Polskie obozy koncentracyjne" w dyskusji o reparacjach

Dyskusja w studiu zaostrzyła się, kiedy do głosu doszedł Maximilian Hess, politolog z Foreign Policy Research Institute. – Myślę, że nikt nie podważa niemieckiej odpowiedzialności – stwierdził. – Ale chcę powiedzieć, że Niemcy też mieli bliskich, którzy zginęli w polskich obozach koncentracyjnych — dodał.

Na te słowa zareagował Michał Rachoń, który przerwał tę wypowiedź i zaznaczył, że Polska nigdy nie tworzyła takich obozów. Hess poprawił się więc, mówiąc o obozach koncentracyjnych zlokalizowanych na terytorium Polski. Dziennikarz TVP znów interweniował i zaznaczył, że były to niemieckie obozy utworzone na terytoriach okupowanych przez nazistowskie Niemcy.

twitter

Niemieckie obozy na terenie okupowanej Polski

Jak podkreśla IPN, w okupowanej przez Niemców Polsce nie istniały i istnieć nie mogły "polskie" obozy zagłady, śmierci czy koncentracyjne. Obozy te tworzył niemiecki okupant w celu zrealizowania swej zbrodniczej polityki unicestwienia bądź zniewolenia ludzi różnych narodowości, również Polaków.

Na terenie okupowanej Polski funkcjonowało dziewięć niemieckich obóz koncentracyjnych i zagłady: Auschwitz-Birkenau, Kulmhof, Treblinka, Sobibór, Stutthof, Bełżec, Majdanek, Warschau i Groß-Rosen. Obozy zagłady zostały zlikwidowane jesienią 1943 r. i w pierwszych miesiącach 1944 r. Zniszczono komory gazowe, rozebrano baraki, a tereny, na których stały obozy, zaorano i obsiano trawą.

Czytaj też:
Al Jazeera: Polska domaga się 1,3 bln dolarów od Niemiec

Źródło: TVP Info / IPN
Czytaj także