37-letni kierowca audi S7 – mieszkaniec gminy Grębów, który według policji spowodował tragiczny wypadek pod Stalową Wolą, po spożyciu alkoholu wsiadł za kierownicę, znacznie przekroczył prędkość i doprowadził do czołowego zderzenia, pozbawiając życia rodziców trójki dzieci – przeżył, nie przyznaje się do winy i odmawia składania wyjaśnień.
Teoretycznie grozi mu 12 lat więzienia. Sprawcy takich tragedii za pomocą sprawnych adwokatów często unikają jednak surowej kary. Polskie sądy nie przykładają bowiem niestety zbyt dużej wagi do właściwego karania drogowych bandytów.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.