Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji wywołał gorącą dyskusję. Opozycja przekonuje, że ma ona doprowadzić do odebrania koncesji TVN. PiS zapewnia, że przepisy mają zapobiec przejmowaniu przez podmioty spoza UE podmiotów w Polsce i wpływaniu na debatę medialną. Zapisy nowelizacji mówią, że mogą nadawać jedynie takie media, w których udział zagranicznego kapitału nie przekracza 49 procent, chyba że nadawca ma siedzibę na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Propozycja zmian w prawie, okrzyknięta przez opozycję ustawą anty-TVN, od samego początku budziła kontrowersje w Porozumieniu. W ubiegłym tygodniu Jarosław Gowin poinformował, że Porozumienie przygotowało poprawkę do noweli ustawy medialnej.
Wsparcie Konfederacji?
Z kolei PiS domaga się od Gowina poparcia ustawy. Jeżeli tego nie zrobi, może stracić funkcję wicepremiera. Jednocześnie Kaczyński ponoć liczy, że jego plany zyskają poparcie posłów Kukiz'15 oraz przynajmniej niektórych polityków Konfederacji.
Najnowszy wpis Roberta Winnickiego sugeruje, że Konfederacja faktycznie może poprzeć rozwiązania uderzające w TVN. Poseł w swoim wpisie nie przekazał tego wprost, ale ogólny wydźwięk twitta jest jednoznaczny.
"Czy wolny rynek jest celem samym w sobie czy też jest narzędziem w realizacji interesów narodowych? Oczywiście jest narzędziem. Czasami trzeba to narzędzie dostosować gdy chodzi o strategiczne dziedziny życia narodowego jak np. energetyka czy właśnie - obieg informacji" – przekazał polityk. Do swojego wpisu Winnicki dołączył hashtag "lexTVN".
Czytaj też:
"Zimna wojna z administracją Bidena". Amerykański dziennik broni TVNCzytaj też:
Reprywatyzacja. Amerykańscy senatorowie chcą interwencji prezydenta Dudy