Adam Bielan gościł we wtorek na antenie Polsatu News. Polityk zdecydowanie skrytykował obecnego Rzecznika Praw Obywatelskich. Zdaniem lidera Partii Republikańskiej jego wybór "był błędem", a sam Marcin Wiącek jest "rzecznikiem opozycji".
Bielan: To był błąd
Polityk stwierdził, że republikanie nie będą musieli wstydzić się za Wiącka, ponieważ nie głosowali za jego kandydaturą.
– Wybór pana Wiącka był od początku błędem. Nasze środowisko nie popierało pana Wiącka. Nie głosowaliśmy w sprawie pana Wiącka za i dlatego nie będziemy się w przyszłości wstydzić za jego wypowiedzi – powiedział Adam Bielan.
Polityk zaznaczył, że nie kwestionuje legalności wybory RPO. – Natomiast wypowiedzi pana Wiącka i jego działania w czasie ostatnich tygodni wyraźnie pokazują, że to był błędny wybór – podkreślił były polityk Porozumienia.
Według europosła Wiącek jest "rzecznikiem opozycji", a jego "admiratorem i mecenasem politycznym" od samego początku był Jarosław Gowin.
– Pan Wiącek zasłynął kuriozalną - choćby w kontekście orzeczenia sądu apelacyjnego - opinią, z której wynikało, że Jarosław Gowin mimo nieprzeprowadzenia demokratycznych wyborów w partii Porozumienie, jest nadal prezesem – stwierdził Bielan.
Wybór RPO
21 lipca Senat wyraził zgodę na powołanie Marcina Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich. Wcześniej jego kandydaturę, zgłoszoną przez Polskie Stronnictwo Ludowe, a popartą m.in. przez Prawo i Sprawiedliwość, poparli posłowie.
Dr hab. Marcin Wiącek od 2009 r. pracuje jako nauczyciel akademicki na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2007 r. jest zatrudniony w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. W latach 2014–2018 był członkiem Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów. Od 2017 r. jest kierownikiem Zakładu Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji UW.
Czytaj też:
Bielan: PO zapowiada ataki na polskich katolików. Nawet Palikot tego nie robiłCzytaj też:
PiS wycofuje się z "lex TVN"? Bielan: Rozmawiałem z Kaczyńskim...