Wojciech Cejrowski II korespondencja z USA II Wśród rządzących naszym światem (w tym Polską) są albo debile, albo cynicy – nikogo innego się nie dopuszcza.
O co grają cynicy, trudno sprecyzować – oni mają cele ukryte, a debilizmy, które wykonują, są na pokaz – dla naiwnej gawiedzi. Przykład: Jeżeli Barack Obama jest rzeczywiście i naprawdę przerażony podnoszeniem się poziomu oceanów, to czemu kupił sobie posiadłość na brzegu oceanu? Cynik i tyle. Gdyby wierzył w zmiany klimatu, kupiłby coś w górach Kolorado lub w stanie Wyoming – wysoko, daleko od morza, w strefie wolnej od „nieuniknionej fali huraganów, która będzie narastać”. Kupił jednak na brzegu oceanu, bo wie, że ocean go nie zaleje, ale mimo to głosi klimatyczne bzdury i każe ludziom zaciskać pasa, zakazać węgla i ropy, latania samolotami i zjadania steków, bo krowy pierdzą, a krowie pierdy to CO₂.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.