Niedawno w „Do Rzeczy” opisywaliśmy przypadek Janiny Ochojskiej, znanej działaczki społecznej, założycielki Polskiej Akcji Humanitarnej, która w 2019 r. postanowiła kandydować do Parlamentu Europejskiego. Do tamtego momentu była jedną z niewielu osób, które swoją działalnością budziły szacunek u większości osób, niezależnie od poglądów politycznych. Wydawało się, że z takim kapitałem ma szansę zrobić coś, co nie udaje się większości polityków – próbować zasypywać podziały. Nic z tego. Szybko okazało się bowiem, że Ochojska mimo deklaracji, że „nigdy nie chciała być politykiem”, stała się nim w 100 proc. Jej publiczne wypowiedzi są agresywne i przekracza w nich kolejne granice. Ostatnio zaszokowała wszystkich porównaniem Straży Granicznej do „niemieckich i sowieckich katów”.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.