Marsz pod hasłem "Przyjaciele, dziękujemy!" przeszedł w niedzielę ulicami stolicy i zakończył się na Placu Zamkowym.
W ten sposób Ukraińcy, którzy przybyli do naszego kraju w wyniku rosyjskiej agresji zbrojnej, chcieli podziękować za przyjęcie i wsparcie.
Apel ambasadora
Na zakończenie niedzielnego Marszu Wdzięczności w Warszawie odbyły się przemówienia. Ambasador Ukrainy Andrij Deszczyca wezwał ze sceny o przyznanie Polsce Pokojowej Nagrody Nobla.
Następnie odbył się koncert zarówno ukraińskich, jak i polskich zespołów. Wystąpili: Maria Burmaka, "Kazka", "TVORCHI" i "Poparzeni Kawą Trzy". Przez całą niedzielę odbywał się też kiermasz produktów z Ukrainy. Wydarzenie zorganizowano w ramach 2. edycji międzynarodowej akcji charytatywnej Save Ukraine — #StopWar.
Fotorelacją z imprezy podzieliło się oficjalne konto Ambasady Ukrainy w Polsce na Facebooku.
Nagroda Nobla
Na początku maja tego roku w rozmowie z mediami była ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher apelowała, iż naszemu krajowi należy się Pokojowa Nagroda Nobla za postawę wobec wojny na Ukrainie. Amerykańska dyplomatka zaznaczyła, że w Polsce ukraińscy uciekinierzy nie trafiają do obozów dla uchodźców, ale do domów obywateli.
– To mówi wszystko o polskim charakterze – skomentowała.
Uchodźcy z Ukrainy
Od początku wojny na Ukrainie granicę z Polską przekroczyło już ponad 3,5 mln osób – podała Straż Graniczna.
Aby ułatwić proces, polski rząd przyjął pierwsze systemowe rozwiązania, których celem jest to, żeby osoby, które planują na dłużej pozostać w Polsce mogły zacząć normalnie tutaj funkcjonować, usamodzielnić się i zaadaptować. Do tej pory Ukraińcom wydano ponad 1,1 mln numerów PESEL. Ponadto, 160 tys. osób już podjęło pracę.
Czytaj też:
Granice gościnnościCzytaj też:
Od przybytku głowa boli