W rozmowie z polonijnym Radiem Rampa Georgette Mosbacher została zapytana o to, jak odbiera polskie zaangażowanie w pomoc Ukraińcom, którzy uciekają z kraju przed rosyjską agresją. – Polska powinna otrzymać Pokojową Nagrodę Nobla za pomoc ukraińskim uchodźcom – oceniła była ambasador USA.
Mosbacher zaznaczyła, że w Polsce ukraińscy uciekinierzy nie trafiają do obozów dla uchodźców, ale do domów obywateli. – To mówi wszystko o polskim charakterze – podsumowała była ambasador.
Mosbacher: To efekt rosyjskiej dezinformacji
W marcu Georgette Mosbacher w rozmowie z Interią oceniła, że wiele informacji nt. rzekomej niepraworządności w Polsce to efekt "rosyjskiej dezinformacji". Zdaniem byłej ambasador w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę, pozycja Polski na świecie zmieni się na stałe. – Pora powiedzieć to głośno – jeśli chodzi o problemy z praworządnością, spora część z tego, co docierało na Zachód była efektem rosyjskiej dezinformacji. Zarówno Unia jak i Ameryka przyjmowały ją bezkrytycznie – oceniła.
– Polska jest dzisiaj najważniejszym państwem regionu, które koordynuje politykę humanitarną oraz transport broni na Ukrainę. Jesteście w pełnym tego słowa znaczeniu wschodnią flanką NATO – kluczowym elementem architektury bezpieczeństwa kontynentu. Warszawa jest modelowym przykładem stopniowego zwiększania wydatków na obronność oraz modernizacji armii. Niestety niektórzy nie chcą uznać tego faktu – mówiła wówczas była ambasador.
– Uważam, że Polsce należą się przeprosiny. Ze strony Unii i USA. W wielu rzeczach byliście od nas mądrzejsi – przyznała Mosbacher.
Czytaj też:
Trójmiasto rezygnuje z darmowej komunikacji dla Ukraińców. Co z Lublinem i Warszawą?Czytaj też:
Turcja chce się pozbyć miliona uchodźców. Erdogan przedstawił plan