Inflacja bije w Polsce kolejne rekordy. W maju 2022 r. w ujęciu rocznym inflacja konsumencka wyniosła 13,9 proc. – podał niedawno Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,7 proc.
Rząd wskazuje, że przyczyną tego stanu rzeczy jest wojna na Ukrainie wywołana przez Władimira Putina (stąd częste posługiwanie się polityków Zjednoczonej Prawicy terminem "putinflacja") oraz, w mniejszym stopniu, pandemią koronawirusa. Z kolei opozycja winnych upatruje w działania rządu oraz NBP.
Wątpliwości, co do źródeł wysokiej inflacji w Europie nie ma Paweł Szrot, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. W rozmowie na antenie TVN24 jednoznacznie wskazał, że winowajca znajduje się w Moskwie.
– Winny inflacji jest przede wszystkim Władimir Putin, szef rządu rosyjskiego, który wypowiedział Europie i światu wojnę energetyczną, która trwa dużo dawniej niż ta wojna gorąca, krwawa na wschodzie Ukrainy. Inflacja jest skutkiem tej wojny, nie dotyka wyłącznie Polski, ale praktycznie wszystkich krajów Zachodu – powiedział w rozmowie z Moniką Olejnik.
Przesunięcie wyborów
Szrot odniósł się także do doniesień o możliwości zmiany terminu wyborów lokalnych. Prawo i Sprawiedliwość chce, aby wybory samorządowe odbyły się wiosną 2024 roku. Zgodnie z terminarzem, głosowanie powinno zostać zorganizowane w roku 2023. Jednak w przyszłym roku mają się odbyć wybory parlamentarne i partia rządząca argumentuje, że połączenie kampanii byłoby problematyczne z organizacyjnego punktu widzenia.
– Pan prezydent oczekuje, że ten projekt zostanie mu zaprezentowany z właściwym uzasadnieniem, pan prezydent jest strażnikiem konstytucji, co za tym idzie również terminów konstytucyjnych wyborów. Bardzo dobrze jest jeśli one się odbywają w terminach wyznaczonych konstytucją i ustawami, natomiast są też istotne argumenty, które wskazują, że bardzo trudno byłoby przeprowadzenie tych wyborów razem z wyborami parlamentarnymi. Pan prezydent cały czas oczekuje na argumentację autorów tej koncepcji – wyjaśnił Szrot.
Czytaj też:
Szrot: Prezydent jest strażnikiem Konstytucji i terminów wyborówCzytaj też:
Szrot: Ciągle czekamy na najważniejszą decyzję