"Będziemy niszczyć bezlitośnie". Kadyrow grozi Ukrainie odwetem

"Będziemy niszczyć bezlitośnie". Kadyrow grozi Ukrainie odwetem

Dodano: 
Ramzan Kadyrow, szef Republiki Czeczeńskiej
Ramzan Kadyrow, szef Republiki Czeczeńskiej Źródło:PAP/EPA / ALEXEY NIKOLSKY/SPUTNIK/KREMLIN/POOL
Przywódca Czeczenii Ramzan Kadyrow grozi Ukrainie odwetem za straty, jakie poniosły jego oddziały.
Agencja UNIAN poinformowała we wtorek, że ukraińskie wojska zniszczyły bazę czeczeńskich najemników, tzw. kadyrowców, w obwodzie chersońskim na południu kraju. W ataku zginęło około 40 żołnierzy, ponad 60 zostało rannych. Baza mieściła się w budynku jednej ze szkół. Obiekt został zniszczony przez pocisk rakietowy.

Informację potwierdził za pośrednictwem mediów społecznościowych Ramzan Kadyrow. Jednocześnie lider Czeczeni stwierdził, że zginęło 23 czeczeńskich żołnierzy, a 58 zostało rannych. Poniesione straty ocenił jako "duże". Podkreślił jednak, że "jeśli przeznaczeniem jest paść w świętej wojnie, to jest to zaszczyt i wielka radość dla każdego prawdziwego muzułmanina". "Wszyscy marzymy o śmierci na drodze Allaha" – dodał.

Kadyrow zapowiedział, że tego rodzaju ataki nie pozostaną bez odpowiedzi: "Będziemy wyprzedzać i niszczyć bezlitośnie". Przywódca Czeczenii poinformował też o przeprowadzonej przez "kadyrowców" tego samego dnia akcji odwetowej. Jak stwierdził, zabitych zostało 70 ukraińskich żołnierzy. "Nasi żołnierze przeprowadzili atak podczas którego ok. 70 banderowców zostało wysłanych prosto do piekła" – napisał.

Zbliża się upadek reżimu Putina?

Ramzan Kadyrow jest jednym z najwierniejszych sojuszników Władimira Putina. Jednak pytanie, czy jego wsparcie wystarczy, aby nie doszło do przewrotu na Kremlu.

Leonid Gozman w rozmowie z "Rzeczpospolitą" stwierdził, że wkrótce może dojść do przewrotu pałacowego. Według opozycjonisty, Putin w pewnym momencie dostanie "ofertę nie do odrzucenia", bo "tak naprawdę niewielu chce utonąć razem z dyktatorem".

"Pewnego dnia przyjdą do niego ludzie z jego najbliższego otoczenia i powiedzą: 'Wołodia, jesteśmy w du***, za tydzień nas wszystkich powieszą'" – ocenił Leonid Gozman. "Zaproponują mu, by się rozchorował i udał się do swojego pałacu w Gelendżyku, otrzyma tytuł 'ojca narodu' i dożywotnią ochronę. W jego miejsce posadzą jakiegoś Wasilija, człowieka nikczemnego, głupiego i tchórzliwego" – stwierdził opozycjonista, który ze względu to, że krytykował władze kraju, musiał z niego uciec.

Czytaj też:
Stoltenberg ostrzega USA: Nie dajcie wygrać Rosji

Źródło: Reuters / Telegram/UNIAN
Czytaj także