Ks. prof. Bortkiewicz: Człowiek domaga się szacunku w każdej postaci

Ks. prof. Bortkiewicz: Człowiek domaga się szacunku w każdej postaci

Dodano: 
Ks. prof. Paweł Bortkiewicz
Ks. prof. Paweł Bortkiewicz Źródło:PAP / Tytus Żmijewski
Myślę, że nawet sporadyczne okazje do celebracji tego dnia mogą stanowić pewną wartość, aby uzmysłowić sobie to, że ludzkie życie nie jest prostą entropią, rozpadem materii, ale przejściem do rzeczywistości, którą postrzegamy do wymiaru tajemnicy – mówi ksiądz prof. Paweł Bortkiewicz w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Co jest najważniejsze i na jakie kwestie katolicy powinni zwracać uwagę podczas uroczystości Wszystkich Świętych?

Ks. prof. Paweł Bortkiewicz: Powiedziałbym, że przede wszystkim na tajemnicę Kościoła, ponieważ ta uroczystość, jak i Dzień Zaduszny, pokazują pełen wymiar kościoła, który przekracza granice ziemskie i jest dniem chwalebnym, co pokazuje pierwszy dzień, ale jest również kościołem oczyszczającym się, co widzimy po drugim dniu. Widzimy tu wymiar ukierunkowania i przeznaczenia ludzkiego życia, które jest ukierunkowane na Boga.

Jednak społeczeństwo coraz bardziej idzie w kierunku…Halloween, czyli w zabawę i przebieranie się.

Niewątpliwie tak i można to obserwować z pewnym niepokojem, mając nadzieję, że jest to moda, która przeminie. Moda bardzo spłaszczona wyrażająca ogólny trend odwarstwienia i odchodzenia od powagi myślenia, a przechodzenia w stronę zabawy i komercji. Należy pamiętać, że życie ludzkie ma jednak swój ciężar i nie można go zamienić na życie typu „homo ludas”, gdzie głównie liczy się wymiar zabawowy i czysto komercyjny.

Co powinni rodzice powiedzieć swoim dzieciom, które chcą uczestniczyć w zabawach typu Halloween?

Trudno jest w takich kwestiach doradzać, bowiem zdaję sobie sprawę, że za każdym razem mamy tu kontrpropozycję pojedynczego rodzica z dużą presją kultury. Jednak sądzę, że zwrócenie uwagi własnymi słowami na piękno ludzkiego życia i piękno życia przodków, dziadków i krewnych, którzy swoje życie przeżyli pięknie, może stanowić jakąś kontrpropozycję, ale z pewnością jest to trudne zadanie.

Za sprawą komunistów wiele osób wciąż mówi o „święcie zmarłych”, traktuje uroczystości jako okazję do posprzątania nagrobków, a tak naprawdę przez cały rok nie pamięta się o zmarłych. Dlaczego ta pamięć jest tak ważna?

Z pewnością błędem jest to, że zaniedbujemy zmarłych oraz tę więź, która dla wielu ludzi wierzących ma wymiar bardzo silny, a dla ludzi niewierzących wymiar wspomnienia i pamięci, co również ma dużą wartość. Myślę, że nawet sporadyczne okazje do celebracji tego dnia, mogą stanowić pewną wartość, aby uzmysłowić sobie to, że ludzkie życie nie jest prostą entropią, rozpadem materii, ale przejściem do rzeczywistości, którą postrzegamy do wymiaru tajemnicy.

Ale właśnie zasadniczo, dlaczego tak bardzo mamy zwracać uwagę na cmentarze, skoro jako wierzący wierzymy, że to tylko proch i kości, a dusza jest w niebie?

Tak, jednak oczekujemy na ciała zmartwychwstanie, a mimo wszystko te ciała i prochy stanowią pewien symbol i znak będący częścią człowieka. Rozpadającą się i kruszejącą, ale jednak domagającą się szacunku, bowiem cały człowiek domaga się szacunku w każdej postaci.

Czytaj też:
Papież złoży kolejną wizytę apostolską. Dwa cele podróży
Czytaj też:
Wszystkich Świętych. Czy Kościół naprawdę "przywłaszczył" sobie pogańskie święto?

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także