Brawa i gratulacje należą się aktorce i piosenkarce Idze Krefft, która powiedziała tak wiele i tak niemądrze, że trzeba to rozłożyć na czynniki pierwsze. A więc po kolei. – Ja już się trochę poddałam w naszym kraju. Nie widzę swojej przyszłości tutaj. Będę robić wszystko, żeby tej przyszłości tutaj nie budować, bo nie widzę tutaj miejsca dla siebie – wyznała Ula z „M jak miłość”. Droga Igo, granice są otwarte, można ruszać (w żadnym razie nie zachęcam, tylko przypominam). – Polska mi nic nie dała. Ziemia polska mi dała, mamy piękny kraj – stwierdziła dalej aktorka. Droga Igo, nie chcę być złośliwa, ale „polska ziemia” to właśnie Polska, tak jakby. – Naród wspaniały, tylko ludzie ku.wy – dopowiedział prowadzący rozmowę Grzegorz Betlej. – To jest to! – podsumowała wokalistka. Droga Igo, czyli Polska i Polacy nie dali Ci nic poza popularnością i karierą, dzięki którym jesteś teraz zapraszana do mediów i możesz narzekać na Polskę i Polaków. Witki opadają.
Tajemnicze czakry
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.