#WARTO I Przypadająca w styczniu 30. rocznica prawnej ochrony życia w Polsce sprawia, że wracam do kwestii pomocy państwa dla rodziców dzieci ze znacznym orzeczeniem niepełnosprawności.
Środowiska aborcjonistek wobec obrońców życia często podnoszą krzyk: „Każecie rodzić upośledzone dzieci, a potem matka zostaje sama!”. Istotnie, problem jest realny i nie można udawać, że wraz z potwierdzeniem przez Trybunał Konstytucyjny prawa do życia dzieci z upośledzeniem odnieśliśmy sukces. W Polsce 3 proc. populacji dzieci do 15. roku życia jest dotknięte niepełnosprawnością.
Pamiętamy wszyscy okupację Sejmu z dziećmi na wózkach. Od tego czasu sporo się zmieniło, podnoszono wysokość świadczeń do poziomu 2458 zł. Ponurym anachronizmem jest wciaż zakaz pracy rodziców dzieci niepełnosprawnych, pobierających
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.