ĆWIERKOT | Hipersoniczną szansę zapisania się w historii polskiego sądownictwa, chociaż bynajmniej nie złotymi zgłoskami, ma sędzia Joanna Knobel z Poznania. Stop.
Sędzia uniewinniła 32 osoby oskarżone o zakłócanie Mszy Świętej, stwierdzając w uzasadnieniu, że, owszem, mszę zakłócali, ale (uwaga!) niezłośliwie! Stop. Jakiż to otwiera bezmiar możliwości linii obrony dla przestępców wszelakich: „Wysoki Sądzie! Wnoszę o uniewinnienie, bo co prawda dałem z cymbała pokrzywdzonemu oraz go okradłem, lecz wszakże nie uczyniłem tego złośliwie”. Stop.Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa chce wysłać sędzię Knobel na szkolenie z prawa.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.