Ja to piszę niezłośliwie
  • Sławomir JastrzębowskiAutor:Sławomir Jastrzębowski

Ja to piszę niezłośliwie

Dodano: 
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
ĆWIERKOT | Hipersoniczną szansę zapisania się w historii polskiego sądownictwa, chociaż bynajmniej nie złotymi zgłoskami, ma sędzia Joanna Knobel z Poznania. Stop.

Sędzia uniewinniła 32 osoby oskarżone o zakłócanie Mszy Świętej, stwierdzając w uzasadnieniu, że, owszem, mszę zakłócali, ale (uwaga!) niezłośliwie! Stop. Jakiż to otwiera bezmiar możliwości linii obrony dla przestępców wszelakich: „Wysoki Sądzie! Wnoszę o uniewinnienie, bo co prawda dałem z cymbała pokrzywdzonemu oraz go okradłem, lecz wszakże nie uczyniłem tego złośliwie”. Stop.Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa chce wysłać sędzię Knobel na szkolenie z prawa.

Całość dostępna jest w 12/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także