– Możecie liczyć na nasze wsparcie i pomoc w przyszłości. Będziemy was wspierać, robimy to od pierwszego dnia rosyjskiej agresji – mówił Pavel na wspólnej konferencji prasowej z Zełenskim w Pradze w czwartkowy wieczór.
Prezydent Czech podkreślił, że jego kraj walczył o swoją niepodległość i mógł samodzielnie zdecydować, do jakiej organizacji chce należeć. – Dlatego jestem przekonany, że powinniśmy wspierać Ukrainę – dodał.
– Nie widzę innego rozwiązania wojny niż zwycięstwo Ukrainy, bo jeśli, Broń Boże, Rosja by wygrała, wszystkie nasze wartości zostałyby zniszczone – powiedział.
Dalej mówił, że wiele czeskich firm już współpracuje z ukraińskimi. – Chcemy brać udział w odbudowie Ukrainy nie tylko po wojnie, ale także teraz, w czasie działań wojennych. Widzimy w tym dobrą szansę dla czeskich firm – oświadczył Pavel. I zapowiedział, że 30 czeskich biznesmenów odwiedzi w przyszłym tygodniu Kijów, gdzie będą rozmawiać o rozszerzeniu współpracy.
Pavel: Ukraina w NATO jest w interesie Czech
Odnosząc się do sytuacji Ukrainy w kontekście zbliżającego się szczytu NATO w Wilnie, (11-12 lipca) prezydent Czech tłumaczył, że "Ukraina będzie rozmawiać z sojusznikami NATO na równych prawach, a komunikacja między Ukrainą a krajami NATO przejdzie na inny poziom".
– W tym miejscu należy jasno stwierdzić, że w interesie Czech leży, aby w momencie zakończenia wojny, Ukraina rozpoczęła negocjacje w sprawie przystąpienia do NATO – powiedział Pavel.
Po oficjalnym dołączeniu Finlandii w kwietniu br. NATO liczy 31 państw Ameryki Północnej oraz Europy, które współpracują w obszarze militarnym. W kolejce do członkostwa w Sojuszu czeka Szwecja.
Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył w kwietniu, że Ukraina nie zgodzi się na alternatywne propozycje, które mogłyby zastąpić członkostwo w NATO. Ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow uważa, że jego kraj powinien zostać 33. członkiem Sojuszu, po przyjęciu Szwecji.
Putin wywołał największą wojnę w Europie od 1945 r.
Po dokonaniu inwazji na Ukrainę władze Rosji prowadzą narrację, że walczą tam z NATO, choć Ukraina nie jest członkiem Sojuszu. Wywołana przez Władimira Putina wojna trwa już prawie półtora roku i przekształciła się w największy konflikt zbrojny w Europie od 1945 r. i upadku hitlerowskich Niemiec.
Czytaj też:
Rosja przejęła rakietę NATO? "Wysłano ją do Moskwy w celu zbadania"