Kopalnia Turów. "Walczymy od trzech lat i będziemy to robić nadal"

Kopalnia Turów. "Walczymy od trzech lat i będziemy to robić nadal"

Dodano: 
Elektrownia Turów, zdjęcie ilustracyjne
Elektrownia Turów, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Aleksander Koźmiński
Od trzech lat walczymy o to, aby kopalnia Turów mogła prowadzić swoją działalność i będziemy to robić nadal – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes PGE.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zawiesił postępowanie ws. skarg niemieckich, czeskich i polskich organizacji ekologicznych oraz miasta Zittau, które zakwestionowały decyzję środowiskową dla kopalni Turów. Przyczyną zawieszenia postępowania były kwestie proceduralne związane z ostatecznym zakończeniem postępowania ws. zmiany decyzji środowiskowej. Do tej pory kopalnia Turów przeznaczyła aż 42 mln zł na realizację zapisów decyzji środowiskowej.

– Kopalnia i elektrownia Turów pozostaną przez co najmniej 20 lat jednym z najważniejszych źródeł energii w Polsce. Dlatego od początku nie uznawaliśmy zasadności jakichkolwiek zarzutów skierowanych względem decyzji środowiskowej kopalni Turów. W trakcie starań o decyzję środowiskową kopalnia Turów intensywnie współpracowała ze stroną czeską i niemiecką w zakresie raportu o oddziaływaniu na środowisko – powiedział Dąbrowski.

Prezes PGE: Będziemy nadal walczyć

– Do tej pory kopalnia Turów przeznaczyła aż 42 mln zł na realizację jej zapisów, czego efektem jest szereg inwestycji proekologicznych pozytywnie wpływających na stan środowiska naturalnego w rejonie Trójstyku Polski, Czech i Niemiec. Od trzech lat walczymy o to, aby kopalnia Turów mogła prowadzić swoją działalność i będziemy to robić nadal, bo kompleks Turów to istotny element naszego bezpieczeństwa energetycznego – podkreślił prezes Polskiej Grupy Energetycznej.

W ramach uzgodnień treści raportu odbyły się liczne spotkania ze stroną czeską i niemiecką, w tym z udziałem mieszkańców rejonów przygranicznych. Zarówno Czechy, jak i Niemcy zgodziły się na określone środki i inwestycje minimalizujące oddziaływanie Kopalni Turów na pobliskie tereny, podpisując w 2019 r. protokoły z uzgodnień transgranicznych. Warunki zawarte w protokołach transgranicznych zostały przeniesione do decyzji środowiskowej.

Inwestycje prośrodowiskowe z decyzji środowiskowej dla kopalni Turów realizowane są w kilku obszarach, takich jak ochrona wód, ochrona przed hałasem, ochrona powietrza, rekultywacja oraz nowoczesne technologie dla ochrony środowiska.

Wśród działań kopalni zrealizowanych w ramach decyzji środowiskowej wskazać można m.in. budowę podziemnego ekranu przeciwfiltracyjnego, którego testy wykazały już pełną skuteczność, ekrany przeciwhałasowe i przeciwpyłowe, wymianę krążników na taśmociągach na cichobieżne, nowoczesne monitoringi wód, hałasu i powietrza, systemy zraszania dróg, obudowy newralgicznych przenośników oraz stacji przesypowej oraz liczne działania organizacyjne ograniczające pylenie i hałas.

Turów odpowiada za 8 proc. krajowej produkcji energii

Kompleks Turów to istotny element krajowego systemu energetycznego. Odpowiada za ok. 8 proc. krajowej produkcji energii, co oznacza, że prąd z Turowa płynie do niemal co dziesiątego polskiego gniazdka. Kopalnia i elektrownia Turów to też najwięksi pracodawcy w regionie. Funkcjonowanie kompleksu Turów, wraz ze spółkami zależnymi, to blisko 5 tys. bezpośrednich miejsc pracy, a zarazem zapewnienie bytu dla ogromnej ilości rodzin w całym województwie dolnośląskim.

Zatrudnienie bezpośrednio w kopalni i elektrowni, w spółkach zależnych oraz podmiotach współpracujących zapewnia stabilny byt około 60-80 tys. osób, wliczając w to rodziny pracowników. Kompleks energetyczny w Turowie zapewnia stabilne dostawy energii do polskiego systemu elektroenergetycznego szczególnie w momentach, kiedy tej energii w systemie potrzeba jest najwięcej, produkując ją z krajowego, lokalnego surowca.

Czytaj też:
Zalewska: Najważniejsza rozprawa ws. Turowa dopiero przed nami

Źródło: PAP MediaRoom
Czytaj także