Hausner: Naprawa państwa to nie tylko rozliczanie poprzedników

Hausner: Naprawa państwa to nie tylko rozliczanie poprzedników

Dodano: 
Były wicepremier Polski Jerzy Hausner
Były wicepremier Polski Jerzy Hausner Źródło: PAP / Roman Zawistowski
Nie jestem uczestnikiem politycznej gry, mówię jako obywatel – to wszystko źle wygląda – ocenia były wicepremier prof. Jerzy Hausner.

Ekonomista, były wicepremier Jerzy Hausner przedstawił gorzką analizę dotychczasowych działań rządu Donalda Tuska. Zaznacza, że choć odsunięcie PiS od władzy to sukces, to rządzący nie przedstawili i nie wdrażają pomysłów, która pozwolą Polsce się rozwijać.

– Udało się zmobilizować obywateli do październikowych wyborów i wyrwaliśmy się z autorytaryzmu, jesteśmy godnym uznania przykładem w Europie. Ale 15 października i 9 czerwca dzieli zaledwie kilka miesięcy, a w ostatnich wyborach obóz demokratyczny stracił przewagę. W dodatku sam ze sobą rywalizuje o personalne wpływy – komentuje Hausner w wywiadzie dla Onetu.

Hausner: Trzeba realizować program

Zaznacza, że rozumie zaniepokojenie "coraz większej liczby ludzi: no dobra, a kiedy się zajmiecie nie sobą i przeciwnikami, tylko nami, obywatelami, i rozwiązywaniem naszych problemów?". – Nie jestem uczestnikiem politycznej gry, mówię jako obywatel – to wszystko źle wygląda. Trzeba działać w ramach istniejącego porządku prawnego. Uchwalać ustawy, a niech Andrzej Duda je potem wetuje – trzeba obnażać fakt, że nie jest prezydentem narodu, ale jednej partii. Trzeba konsekwentnie realizować to, co jest oczekiwaniem wyraźnej większości obywateli. To ma być rzeczywista naprawa państwa, ona nie oznacza tylko rozliczania poprzedników, choć to konieczne, ale także rozwiązywanie problemów, które są bolesne i narastają – przekonuje były członek RPP.

Hausner wskazał, które kwestie są dla Polaków najważniejsze. – Mnóstwo spraw gospodarczych wymaga pilnych rozwiązań. Mamy wyraźną tendencję do wzrostu płac realnych, którym towarzyszy niższa dynamika wydajności pracy. To – zważywszy, że rosną jednostkowe koszty pracy i rachunek energetyczny – obniża naszą konkurencyjność. Słabnie dynamika eksportu. A polska gospodarka, jeśli ma być silna na miarę naszych ambicji, musi być proeksportowa – analizuje ekonomista.

Czytaj też:
Miliony na nagrody w rządzie Tuska. Ujawniono szokującą kwotę
Czytaj też:
"Zwijanie państwa". Morawiecki: Miał być plus, a znów jest minus

Źródło: Onet.pl
Czytaj także