Siostry gotują I Weekendowe wycieczki na grzyby są u nas tradycją przekazywaną z pokolenia na pokolenie.
Jeździmy do lasu całymi rodzinami i traktujemy to jako formę relaksu i sposób spędzenia czasu razem. Najbardziej lubimy zbierać borowiki szlachetne, bo są zazwyczaj najbardziej okazałe i piękne, jak również smakują wyjątkowo i pasują do najbardziej wyrafinowanych dań, szczególnie mięsnych. Następny to podgrzybek brunatny – mniej szlachetny, ale za to bardziej intensywny kolor. No i oczywiście najbardziej ulubiona przez nas kurka, czyli pieprznik. Lubimy też rydze, koźlarze oraz przypominające w smaku kotlet schabowy kanie – uwaga, te są niebezpieczne, bo można je pomylić ze śmiertelnie trującym muchomorem sromotnikowym.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.