GWIAZDOBZDUR W Polsce powinien powstać oddział celebrytów zaangażowanych, którzy najadą na Biały Dom i obalą Donalda Trumpa. Naprawdę.
Dowodzącym musi koniecznie zostać Krzysztof Zalewski, ponieważ muzyk, jak zachwycają się mainstreamowe media, „wykazał się wielką odwagą”. – Walić Trumpa i wszystkich jego współpracowników – stwierdził wokalista w śniadaniówce Polsatu. – Wsparcie dla wszystkich demokratycznych przywódców, którzy chcą obalić tego wariata – dodał Zalewski. Przypomnijmy, że wyraz niechęci do obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych artysta dał już wcześniej, gdy powiedział, że „Trump jest szalonym mizoginem, nie lubię gościa”. Co w ogóle nie zaskakuje, jednym tchem zadeklarował poparcie dla Donalda Tuska. – Kibicuję ekipie rządzącej.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
