Teresa Stylińska II Następnym królem Wielkiej Brytanii będzie Karol III – chyba że obejmując tron, wybierze inne imię, idąc w ślady swego dziadka, Jerzego VI, któremu na chrzcie nadano imię Albert.
Cóż z tego, że Karol, książę Walii, jest przez przyszłych poddanych mniej lubiany niż jego starszy syn William, następny w kolejce? Zasady sukcesji są jasne i nieubłagane: królem zostaje najstarszy syn władcy, a następuje to dokładnie z chwilą, gdy odchodzący monarcha zamknie oczy. Od razu – nie wtedy, gdy smutna wiadomość zostanie obwieszczona narodowi, nie mówiąc już o czekaniu do uroczystości koronacji. Że są to różne sprawy, pokazuje przykład jego matki.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.