Pozycję lidera sondażu utrzymał Rafał Trzaskowski z wynikiem 33,88 proc. Po raz pierwszy notowany w rankingu Donald Tusk zajął drugie miejsce otrzymując 30,44 proc. głosów poparcia.
Trzecią i czwartą pozycję okupują politycy związani ze środowiskiem Prawa i Sprawiedliwości. Prezydenta Andrzej Dudę popiera 30,14 proc. badanych, a premiera Mateusza Morawieckiego 26,8 procent.
Kłopoty Szymona Hołowni widać nie tylko w sondażach popularności partii politycznych, w których Polska 2050 została już na dobre zepchnięta z drugiego miejsca przez Platformę Obywatelską. Była gwiazda TVN w analogicznym badaniu w czerwcu ustępował tylko Rafałowi Trzaskowskiemu, miesiąc później wylądował na piętym miejscu z wynikiem "zaledwie" 23,71 proc. poparcia, czyli gorszym o 5,1 pkt. procentowego.
Podobne rezultaty osiągnęli Władysław Kosiniak-Kamysz i Zbigniew Ziobro (ten pierwszy 15,5 proc., drugi 15,12 proc.).
Tuż za nimi plasuje się prezes PiS Jarosław Kaczyński - 14,04 proc. poparcia.
Lidera Konfederacji Krzysztofa Bosaka popiera co dziesiąty badany (10,17 proc.). Zestawienie zamyka Włodzimierz Czarzasty (8,02 proc.).
Opozycja zwiększa potencjał
– Donald Tusk swój debiut w naszym zestawieniu poparcia dla polityków może uznać za bardzo dobry. Ustępuje tylko Rafałowi Trzaskowskiemu, swojemu formalnemu zastępcy. Rafał Trzaskowski nadal jest liderem poparcia, mimo że nie został liderem Platformy Obywatelskiej. Mocno spadło poparcie dla Szymona Hołowni w momencie, gdy na scenie pojawił się Donald Tusk. To zła wiadomość dla lidera Polska 2050, biorąc pod uwagę rywalizację tej partii z ugrupowaniem Donalda Tuska – zauważył cytowany przez stanpolityki.pl prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej Łukasz Pawłowski.
–Dwa pierwsze miejsca dla polityków opozycji przed dwoma politykami związanymi z PiS (Morawiecki i Duda) pokazują, że nadal potencjał wyborców opozycyjnych jest większy niż wyborców PiS – skonkludował.
Czytaj też:
Spadają notowania Koalicji Obywatelskiej. Przybywa niezdecydowanychCzytaj też:
Zjednoczona opozycja? Sondaż: Taki układ sił pokonałby PiS