Wyniki sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) dla Radia Zet poznaliśmy w poniedziałek, 24 października.
Ankieterzy zapytali, jaki gabinet w Polsce byłby najlepszy, gdyby nasz kraj został zaatakowany militarnie.
Rząd ponad podziałami?
Aż 34,5 proc. respondentów chciałoby w trudnych czasach rządu złożonego z przedstawicieli wszystkich polskich ugrupowań parlamentarnych, czyli zarówno obecnego rządu, jak i opozycji. 30,9 proc. badanych uważa, że w czasie wojny najlepszy byłby rząd Prawa i Sprawiedliwości wraz z koalicjantami. Natomiast zdaniem 21,9 proc. ankietowanych wskazało na gabinet stworzony przez członków formacji opozycyjnych. Ponadto, 12,7 proc. osób nie ma zdania w tej sprawie.
Sondaż przeprowadzono w dniach 21-22 października tego roku metodą CATI (wywiad prowadzony przez telefon) na ogólnopolskiej próbie 1 100 Polaków.
Wojna na Ukrainie
24 lutego 2022 roku Rosja zaatakowała terytorium państwowe Ukrainy. Tym samym prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin wywołał największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i ściągnął na Kreml bezprecedensowe sankcje Zachodu.
Na przełomie września i października bieżącego roku Moskwa ogłosiła aneksję czterech ukraińskich obwodów – donieckiego, ługańskiej, chersońskiego i zaporoskiego. Wcześniej pod lufami rosyjskich karabinów zorganizowano pseudoreferenda, których wyniki zostały z góry ustalone przez Rosjan.
"Specjalna operacja"
Moskwa konsekwentnie nie nazywa swoich działań na Ukrainie wojną, lecz "specjalną operacją militarną".
Kreml domaga się od Kijowa "demilitaryzacji" i "denazyfikacji" na terenie całego kraju, a także uznania zaanektowanego w 2014 roku Krymu za rosyjski.
Czytaj też:
Patriarcha Bartłomiej wzywa Cyryla do ustąpieniaCzytaj też:
Arcybiskup Szewczuk wzywa do modlitwy w dwóch intencjach