"Wobec pandemii Europa musi być zjednoczona jak jeden mąż i przygotowana na potężne inwestycje i masywny budżet, gdy opadnie zagrożenie zarazy" – wzywa w tekście opublikowanym na łamach francuskiego dziennika przewodnicząca Komisji. Podkreśla przy tym, że solidarność jest sercem Europy i to ona "pozwoli jej się odrodzić".
Europa – pisze przewodnicząca Komisji – jednoczy swe siły, by "wspólnie zrobić to, czego nikt spośród nas nie byłby w stanie zrobić sam".
Niemka wymienia najnowsze decyzje europejskie, w tym tę dotyczącą poluzowania zasad dyscypliny fiskalnej i zakazy pomocy państwa, co umożliwiło państwom UE przeznaczenie 2,8 biliona euro do walki z kryzysem, "więcej niż gdziekolwiek na świecie". Nowa inicjatywa, na którą UE przeznacza 100 miliardów euro, zwana "SURE" pomoże pracownikom zachować pracę i wynagrodzenie, a firmom przetrwać kryzys - zapowiada Ursula von der Leyen.
Przewodnicząca Komisji twierdzi, że UE nie zadawala się połowicznymi krokami i wzywa do "masowych inwestycji w formie +planu Marshalla+". W tym celu – zaznacza – konieczny jest "solidny budżet Unii".
"Wielkie sumy wydawane dzisiaj po to, by uniknąć jeszcze większej katastrofy, są inwestycją w przyszłą ochronę" – tłumaczy.
Te inwestycje powinny objąć, jak pisze, innowacyjne badania naukowe, cyfryzację, odnawialne źródła energii, gospodarkę cyrkularną i przyszłościowe środki transportu.
Najważniejsza jest jednak – stwierdza z naciskiem Ursula von der Leyen – wola wspólnej przyszłości, w której każdy jest solidarny z innymi.
"Przykłady takiej solidarności to polscy lekarze, którzy jadą do Włoch i Czesi, którzy wysyłają miliony masek do Hiszpanii i innych krajów" – pisze przewodnicząca Komisji, wyrażając przekonanie, że "każdy taki akt solidarności, pozwala powoli zdrowieć Europie", która "niedługo znów stanie na nogi".