Ogromny bilboard popierający J.K. Rowling zniszczony. Powodem "transfobiczne" poglądy autorki

Ogromny bilboard popierający J.K. Rowling zniszczony. Powodem "transfobiczne" poglądy autorki

Dodano: 
Bezpośrednim powodem powstania listu, który 7 lipca ukazał się na stronie internetowej „Harper̕s Magazine”, była lawina lewicowego hejtu, która w ostatnich tygodniach spadła na J.K. Rowling (na zdjęciu), autorkę serii o „Harrym Potterze”
Bezpośrednim powodem powstania listu, który 7 lipca ukazał się na stronie internetowej „Harper̕s Magazine”, była lawina lewicowego hejtu, która w ostatnich tygodniach spadła na J.K. Rowling (na zdjęciu), autorkę serii o „Harrym Potterze” Źródło:fot. Gary Mitchel
Plakat, na którym znajdowały się słowa poparcia dla pisarki J.K. Rowling, znajdował się w kanadyjskim mieście Vancouver. Billboard został zniszczony i musiał zostać usunięty z przestrzeni publicznej. Jego przeciwnicy twierdzili, że wspierał transfobię autorki.

W czerwcu pisarka wywołał skandal po tym, jak stwierdziła, że zwalnianie ludzi z powodu twierdzenia, że płeć jest jednoznacznie określona przez biologię, jest nieporozumieniem. Odniosła się do sprawy Mayi Forstater, która została wyrzucona z pracy za transfobiczne komentarze.

"Ubieraj się, jak chcesz. Nazywaj siebie, jak chcesz. Śpij z każdą osobą, która cię zechce. Żyj swoim wymarzonym życiem w pokoju i bezpieczeństwie. Ale zwalniać kobiety za stwierdzenia, że płeć jest prawdziwa?" – napisała wówczas J.K. Rowling na Twitterze.

Na autorkę spadła fala krytyki. Zarzucono jej dyskryminację i wykluczanie osób transseksualnych, a aktorzy Emma Watson i Daniel Radcliffe, którzy wcielali się w główne postaci ekranizacji jej najpopularniejszej książki, odcięli się od niej.

"Kocham J. K. Rowling"

Tymczasem w Vancouver w Kanadzie pojawił się ogromny plakat wyrażający poparcie dla Rowling. Napisano na nim "I love J. K. Rowling" ("Kocham J. K. Rowling"). Billboard po zaledwie kilku godzinach musiał zostać usunięty, ponieważ mieszkańcy zniszczyli go farbami. Jak stwierdzili, wspiera on kontrowersyjne poglądy autorki.

Do autorska plakatu przyznał się broker ubezpieczeniowy Chris Elston. Potwierdził również, że napis miał okazać poparcie dla Rowling, po tym jak została skrytykowana za transfobię.

twitter

Całe wydarzenie skomentowała radna miasta Vancouver Sarah Kirby-Yung. "Potępiam ten jasny, celowy przekaz mający na celu podsycenie nienawiści, wykluczenia i podziałów. Ten rodzaj nienawiści cofa nas wszystkich, a nie prowadzi do przodu" - napisała na Twitterze.

Czytaj też:
PiS zwycięża w mateczniku PSL. Nie pomogło wsparcie Struzika
Czytaj też:
Adamowicz cytuje Benedykta XVI, by zaatakować prezesa PiS

Źródło: Onet.pl / Twitter
Czytaj także