Annalena Baerbock składa w czwartek pierwsze wizyty z Paryżu i Brukseli, a w piątek przybędzie do Warszawy. Spotka się m.in. z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Marcinem Wiąckiem.
"Nasi partnerzy w UE mogą polegać na nowym rządzie federalnym, od pierwszego dnia" – tak ma brzmieć przesłanie, z jakim niemiecka minister rozpoczęła swoje wizyty.
– W trakcie tych pierwszych wizyt chodzi mi przede wszystkim o to, by wysłuchać naszych najbliższych partnerów. Nie będziemy realizować naszych wizji i interesów ponad głowami naszych sąsiadów, a na pewno nie ich kosztem – podkreśliła minister, która jest członkiem Zielonych.
– Wiemy bowiem, że żaden interes Niemiec nie jest ważniejszy niż ten, by Europa była silna i zjednoczona – podkreśliła. Szczególnie w kontrowersyjnych sprawach należy "wczuć się w sposób postrzegania i historię innych" – dodała.
Klimat priorytetem
"Deutsche Welle" opisuje, że nowa szefowa niemieckiej dyplomacji wezwała także do obrony podstawowych wartości UE i wspólnych reguł. – Akurat w sprawie praworządności i praw człowieka nie możemy dopuścić do tego, by fundamenty Europy się wykruszyły – podkreśliła Baerbock.
Dla szefowej MSZ Niemiec jednym z priorytetów jest polityka klimatyczna. – Żaden inny kryzys nie jest tak groźny dla przyszłości ludzkości jak kryzys klimatyczny. Kryzys klimatyczny nie respektuje żadnych granic państwowych – dodała minister, podkreślając, że tylko w drodze międzynarodowej współpracy można zrealizować cele związane z walką ze zmianami klimatu.
Czytaj też:
Musk: Elektrownie atomowe nie powinny być wyłączane