Poinformowała o tym agencja Bloomberg, powołując się na list, jaki przedstawiciel Departamentu Obrony USA Michael McCord wysłał do przewodniczących komisji w Kongresie. Urzędnik poinformował, że ostatnie 1,07 mld dolarów z dostępnych środków zostanie przeznaczone na zakup nowej broni w celu uzupełnienia amerykańskich zapasów.
Bloomberg twierdzi, że po wydaniu tych pieniędzy Waszyngtonowi zabraknie pieniędzy na pomoc wojskową dla Ukrainy. Według agencji Pentagon przewiduje, że stanie się to 30 grudnia.
Zostały nam środki, które wystarczą na jeszcze tylko jeden pakiet uzbrojenia dla Ukrainy – powiedział w poniedziałek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Zapowiedział, że pakiet zostanie ogłoszony jeszcze przed końcem roku, ale bez uchwalenia przez Kongres nowej pomocy dla Ukrainy, administracja nie będzie już miała więcej funduszy na uzupełnianie swojego arsenału.
Wcześniej projekt ustawy zawierającej 61 mld dolarów na pomoc dla Ukrainy nie uzyskał wystarczającej większości w amerykańskim Senacie, by był procedowany dalej. Przeciwko zagłosowali wszyscy Republikanie.
Pomoc USA dla Ukrainy. Spełnia się czarny scenariusz?
Prezydent USA Joe Biden uważa, że pozostawienie Ukrainy bez amerykańskiej pomocy to "absolutne szaleństwo". Wezwał, aby "nie pozwolić Putinowi wygrać" i nie dawać mu "prezentu".
Zdaniem zachodnich urzędników bez dodatkowej pomocy Stanów Zjednoczonych Ukrainie najpierw zabraknie pocisków dalekiego zasięgu, potem rakiet przeciwlotniczych, a w dalszej kolejności amunicji artyleryjskiej i pocisków krótkiego zasięgu, w tym Stingerów i Javelinów. Całkowite wyczerpanie zasobów może nastąpić do czerwca 2024 r.
Armia ukraińska przygotowuje się na czarny scenariusz i zaczęła budowę trzech linii umocnień, aby przejść do obrony. Żołnierze zostali także zmuszeni ograniczyć niektóre operacje wojskowe z powodu niewystarczającej liczby amunicji, przede wszystkim pocisków artyleryjskich.
W rezultacie ogień armii rosyjskiej jest obecnie pięć do siedmiu razy silniejszy niż ogień sił ukraińskich – zauważa CNN.
Czytaj też:
Ukraina mięknie? Żołnierze mówią, że zmienił się główny priorytet armii