Poinformował o tym generał Ołeksandr Tarnawski, dowódca ukraińskiego zgrupowania operacyjno-strategicznego Tauryda. Wyjaśnił, że "Siły Zbrojne Ukrainy są zmuszone ograniczać niektóre operacje wojskowe z powodu niewystarczającej liczby pocisków artyleryjskich, przekazywanych przez zachodnich sojuszników".
Ukraiński generał: Problemy z amunicją odczuwalne na całej linii frontu
Według niego problemy z amunicją, zwłaszcza poradzieckimi pociskami kal. 122 i 152 mm, są odczuwalne na całej linii frontu. – Obecnie wolumeny nie są wystarczające, biorąc pod uwagę nasze potrzeby. Dlatego redystrybuujemy pociski i zmieniamy harmonogram zadań, które sobie postawiliśmy, redukując je – powiedział generał, cytowany przez agencję Reuters.
Wyjaśnił, że na froncie południowo-wschodnim armia ukraińska w niektórych obszarach przeszła do obrony, ale w innych próbuje atakować. Ponadto trwa przygotowywanie rezerw na "dalsze działania na dużą skalę". W ocenie generała rosyjska armia również ma problemy z amunicją.
Tarnawski dowodził kontrofensywą, która zmusiła wojska rosyjskie do wycofania się z Chersonia w listopadzie 2022 r., co było ostatnim dużym sukcesem Ukrainy na polu bitwy. Obecnie dowodzi obroną Awdijiwki, którą Rosjanie próbują zdobyć od kilku miesięcy. Według Tarnawskiego "ataki trwają", a sytuacja w mieście zmienia się "z każdym dniem i każdą nocą".
Rosyjski szturm na Awdijiwkę. Raport OSW z pola bitwa
Według najnowszego raportu Ośrodka Studiów Wschodnich Rosjanie "poszerzyli stan posiadania na północ od Awdijiwki, umacniając się po zachodniej stronie linii kolejowej w okolicach miejscowości Stepowe, a także na południe od Siewierska i północny zachód od Bachmutu".
"13 grudnia padły kolejne rekordy dotyczące liczby rosyjskich szturmów w ciągu doby. Według ukraińskiego Sztabu Generalnego na północy i południu Awdijiwki Ukraińcy mieli ich odeprzeć łącznie 57, a na całym froncie – 120" – podaje OSW.
Ukraina bez pomocy USA?
Zdaniem zachodnich urzędników, bez dodatkowej pomocy Stanów Zjednoczonych Ukrainie najpierw zabraknie pocisków dalekiego zasięgu, potem rakiet przeciwlotniczych, a w dalszej kolejności amunicji artyleryjskiej i pocisków krótkiego zasięgu, w tym Stingerów i Javelinów. Całkowite wyczerpanie zasobów może nastąpić do czerwca 2024 r.
Czytaj też:
Ukraina mięknie? Żołnierze mówią, że zmienił się główny priorytet armii