96-letni były esesman Oskar Gröning, uznany za współwinnego zamordowania co najmniej 300 tys. osób, trafi ostatecznie za kratki – informuje Deutsche Welle.
Gröning, nazywany "księgowym z Auschwitz", przyznał podczas procesu, że służył w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, gdzie odpowiadał za selekcję rzeczy i pieniędzy odebranych więźniom. Został skazany na cztery lata więzienia.
Wyższy Sąd Krajowy w Celle orzekł, że 96-latek może odbyć karę. Obrona usiłowała zablokować wykonanie wyroku, tłumacząc, że ze względu na stan zdrowia Gröning nie przeżyje więzienia. W grudniu ubiegłego roku niemiecki Trybunał Konstytucyjny oddalił wniosek.
Niedawno były esesman złożył w Ministerstwie Sprawiedliwości w Hanowerze prośbę o ułaskawienie. Prokuratura w Lueneburgu ją odrzuciła. Teraz Gröning ma trafić do więzienia w Ulzen (Dolna Saksonia) i zacząć odsiadywać wyrok.
Źródło: Deutsche Welle