Jak potwierdziło CEEC, kobieta pracowała w Centrum Badań Genomicznych w największym państwowym instytucie badawczym na Tajwanie - Academia Sinica. Pracowniczka Centrum nie podróżowała za granicę i przyjęła wcześniej dwie dawki szczepionki firmy Moderna.
Kobieta, u której symptomy wystąpiły pod koniec listopada, przyznała, że została dwukrotnie ugryziona przez laboratoryjną mysz zarażoną COVID-19 - stało się to 15 i 19 listopada. Za pierwszym razem po ugryzieniu zrobiła szybki test, który okazał się negatywny, za drugim postanowiła nie robić testu. Pracowniczka laboratorium postanowiła wykonać test w tym tygodniu, po tym jak zachorowała i straciła smak i węch. Okazało się, że jest zarażona wariantem Delta.
Od czasu incydentu w laboratorium i ugryzienia przez mysz, pracowniczka wielokrotnie podróżowała komunikacją miejską i przebywała w miejscach publicznych w Tajpej i Nowym Tajpej. Trwa identyfikacja osób, które mogły wejść w kontakt z zarażoną kobietą. Próbki ponad 120 osób, które przetestowano, dały wyniki negatywne.
Pierwszy przypadek od listopada
Jest to pierwszy lokalny przypadek COVID-19 na Tajwanie od 4 listopada. Ze względu na szybką reakcję i wysokie standardy sanitarne, Tajwanowi, jako jednemu z niewielu krajów na świecie, prawie przez rok udało się powstrzymywać lokalne rozprzestrzenianie się wirusa. Pasmo sukcesu zostało przerwane w maju, gdy rejestrowano kilkaset zarażeń dziennie. Sytuację udało się jednak opanować po wprowadzeniu drastycznych obostrzeń.
Od końca lipca na Tajwanie obowiązuje 2 poziom restrykcji, co oznacza obowiązkowe noszenie maseczek i imienną rejestrację we wszystkich miejscach publicznych. Od początku pandemii granice kraju pozostają zamknięte dla prawie wszystkich obcokrajowców. Na Tajwan wlecieć mogą jedynie obywatele, rezydenci i posiadacze specjalnych wiz.
Od wybuchu pandemii potwierdzono 16 721 przypadków zakażeń w kraju, z czego 14 tys. to przypadki lokalne; zmarło 848 osób. Do tej pory dwiema dawkami szczepionki zaszczepiono ponad 62 procent populacji Tajwanu, a jedną dawką prawie 80 procent. W tym tygodniu rozpoczęto szczepienie trzecią dawką; dostępne jest dla osób, które ostatnie szczepienie miały ponad pięć miesięcy temu.
Czytaj też:
Mec. Kwaśniewski: Rząd nie publikuje projektów precyzyjnych regulacjiCzytaj też:
Niedzielski: Restrykcje są po to, aby ewentualna piąta fala nie startowała z poziomu dużej liczby zakażeń