Dziś, po wielu tygodniach oczekiwania do gry wraca piłkarska PKO Ekstraklasa. Pierwsza kolejka odbędzie się bez udziału fanów. Niewykluczone jednak, że szybko ulegnie to zmianie. – Dzisiaj mogą być wiadomości, które spowodują, że kibice od następnej kolejki, pewnie w jakiejś małej liczbie, będą mogli w meczu uczestniczyć – zapowiedział prezes PZPN.
– To jest kwestia przyzwyczajenia do kibicowania. Na pewno to pomaga, stwarza lepszą atmosferę. Kibice mają wpływ na spektakl. Nie mają wpływu na to, kto gra w piłkę i strzela bramki. Cyrk funkcjonuje, bo są zwierzęta i jest publiczność. Tak samo piłka nożna - musi być widownia – dodał.
Zbigniew Boniek odniósł się także do tematu powrotu niższych lig. – Pierwsza i druga liga ruszają w następnym tygodniu. Problem jest z ligami amatorskimi. Zorganizowanie tam rozgrywek jest rzeczą trudną do przeprowadzenia. Zachowanie protokołu bezpieczeństwa jest niemożliwe. Łatwiej przygotować się do nowego sezonu – powiedział.
Czytaj też:
Boniek chwali Morawieckiego. "Gdyby ktoś inny był premierem, to plan startu ligi byłby w koszu"