Do ostrej wymiany zdań doszło na początku rozpatrywania wniosku Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Wniosek przedstawiała Barbara Nowacka. W pewnym momencie przerwał jej szef PO Borys Budka, którego oburzył fakt, iż w czasie jej wystąpienia politycy PiS – m. in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier Piotr Gliński oraz wicepremier Jadwiga Emilewicz, rozmawiali w ławach rządowych. – Marszałku, mam prośbę. To jest wotum w stosunku do pana ministra (...) Proszę usiąść – nawoływał Budka. – Sejm to nie jest pana folwark, panie prezesie – powiedział lider PO do Kaczyńskiego. Odpowiedział mu prowadzący obrady wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki: "Panie pośle Budka, niech się pan uspokoi. Przywołuję pana do porządku".
Oburzenia całą sytuacją nie krył wicepremier Gliński. – Hucpa i skandal to wotum nie unfości. To pan pierwszy wstał – odpowiedział Budce minister kultury. Wtedy wicemarszałek po raz kolejny przywołał szefa PO do porządku. Prezes PiS Jarosław Kaczyński miał krzyknąć w stronę ław opozycji, iż jest to "chamska hołota".
Do sprawy odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych marszałek Senatu. "W Senacie każdy senator, który powiedziałby o innym 'chamska hołota' byłby natychmiast regulaminowo ukarany. To kwestia standardów" – napisał na Twitterze prof. Tomasz Grodzki. Jak dodał, już w Kabarecie Dudek mówili, że "chamstwu należy się przeciwstawiać siłą i godnością osobistą". "Dziś można dodać, że trzeba je zwalczać w zarodku" – skwitował.
twitterCzytaj też:
Mocne słowa Żukowskiej: To robienie z ludzi idiotówCzytaj też:
"Nie będziesz znał dnia ani godziny...". Ujawniono szokujący list do ministra zdrowia