Wicepremier przekazała tą informację w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Jednocześnie zapowiedziała, że pozostanie w klubie Prawa i Sprawiedliwości i będzie wspierała Zjednoczoną Prawicę.
Jadwiga Emilewicz wyjaśniła, że powodem jej decyzji jest różne rozumienie polityki z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Jak podkreśliła, nie zgadzała się z nim zarówno w czasie kryzysu majowego dot. wyborów prezydenckich, jak i ostatnio, kiedy chodziło o głosowanie nad ustawą o ochronie zwierząt.
Przypomnijmy, że Emilewicz jako jedyna z ugrupowania zagłosowała w Sejmie za "Piątką dla zwierząt".
O tym, że Emilewicz może opuścić Porozumienie donosił w ostatnim czasie serwis Wirtualna Polska. Miało jednak do tego transferu dojść w przypadku rozpadu koalicji rządzącej. – Już od dłuższego czasu wysyła sygnały, że bardziej jej po drodze z PiS, a nie z Gowinem (...) Nie będzie umierać za ideały i program Porozumienia – tłumaczył informator serwisu.
Czytaj też:
"O to, od dłuższego czasu toczyła się gra w PiS". To nie Kaczyński pierwotnie miał objąć nową funkcjęCzytaj też:
"KUL może zamienić się w maszynę do zabijania wiary". Ks. Oko mocno o sprawie ks. Wierzbickiego