Troje posłów KO – Urszula Zielińska, Klaudia Jachira i Franciszek Sterczewski chcą skontrolować działania policji w dniach 18-19 listopada. Chodzi o działania służb podczas protestów Strajku Kobiet.
„Kto decydował o użyciu elitarnej BOA (Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji „BOA” - red.)? Na czyje polecenie funkcjonariusze użyli pałek i gazu? Rzetelne wyjaśnienie leży w interesie policji. Liczymy na to!” – napisała Zielińska na Twitterze.
Przebieg kontroli poselskiej relacjonowała też Jachira.
„W naszym wniosku domagamy się wyjaśnień dotyczących planów operacyjnych, notatek służbowych oraz dokumentów uzasadniających wykorzystanie Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji »BOA«” – tłumaczy posłanka.
Następnie polityk skarży się, że Komendant Stołeczny Paweł Dobrodziej nie znalazł czasu dla niezapowiedzianych gości.
„Dopiero po godzinie 17 uzyskaliśmy pisemną odpowiedź... o braku odpowiedzi na nasze pytania. Komendant zasłania się ustawą o policji” – pisze Jachira.
„Jak się czułam? Zastosowano wobec nas, trójki posłów na Sejm RP, dopracowaną do perfekcji spychologię. »Nie mamy czasu, nie da się, nie możemy«. Ale ja wiem, że Obywatelkom i Obywatelom te informacje się po prostu należą” – pisze posłanka i opisuje dalsze działania.
Czytaj też:
PE zagłosuje dzisiaj nad rezolucją ws. prawa do aborcji w Polsce