Polityk był pytany w TVN24, czy premier Mateusz Morawiecki powie swoim ministrom i wiceministrom, którzy są jednocześnie posłami, że oczekuje od nich głosowania za unijnym Funduszem Odbudowy jako wyraz "elementarnej lojalności wobec szefa".
– Takie oczekiwanie, co do głosowania "za", oczywiście będzie. Natomiast inną kwestią jest to, czy będzie to elementem jakiejś warunkowości w koalicji. Oczywiście uważamy, że głosowanie przeciwko będzie głosowaniem przeciwko ważnym interesom gospodarczym Polski, bo to jest umowa, która jest niezwykle ważna pod kątem wzrostu nakładów na infrastrukturę – tłumaczył rzecznik rządu.
– Oczekujemy, że każdy z klubu PiS będzie głosował oczywiście za tym projektem, natomiast ewentualne konsekwencje innego głosowania to jest kwestia do rozstrzygnięcia na poziomie politycznym – stwierdził Mueller, nie podając jednak żadnych konkretnych szczegółów.
Czytaj też:
Politolog: Kaczyński już przygotowuje się na ten moment
Czym jest Fundusz Odbudowy?
Fundusz Odbudowy (Next Generation EU) jest odpowiedzią Unii Europejskiej na nowe zagrożenia i wyzwania, jakie spowodowała pandemia koronawirusa. Fundusz ma dwa główne cele: odbudowę i przywracanie odporności gospodarek UE na ewentualne kryzysy i przygotowanie na przyszłe, nieprzewidziane okoliczności.
Największą częścią Funduszu Odbudowy jest Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF – Recovery and Resilience Facility). W ramach tego pakietu Polska otrzyma w sumie 58,1 mld euro – prawie 23,9 mld euro w formie dotacji oraz 34,2 mld euro w pożyczkach. Czas na wykorzystanie tych pieniędzy rząd ma do 2026 roku.
Czytaj też:
Morawiecki: Wychodzimy z pandemii poobijani, ale na pewno nie pokonani