Portal Rorate Caeli napisał dziś, że choć nowe instrukcje zostały wydane na papierze Sekretariatu Stanu w rzeczywistości było to rozporządzenie samego Papieża Franciszka.
Muller w wywiadzie dla EWTN powiedział, że duchowni pracujący w Watykanie będą teraz "bardziej podobni do funkcjonariuszy i zmniejszy się ich tożsamość kapłańska".
Kardynał nazwał dyrektywę "bezlitosnym, autorytarnym dokumentem, narzuconym bez konsultacji lub synodalności", reprezentuje "zsekularyzowane rozumienie" Mszy świętej jako rozrywki religijnej, lekceważy "katolicką duchową tradycję kapłaństwa, aby codziennie odprawiać Mszę". Kard. Muller dodał, że decyzja Sekretariatu Stanu jest kolejnym dowodem "samosekularyzacji Kościoła".
„To wszystko jest bardzo powierzchowne” - powiedział, dodając, że „jest absolutnie oczywiste, że ten dokument został sporządzony przez anonimowych ludzi w tle, którzy nie wiedzą nic o teologii katolickiej”.
Kardynał Müller powiedział też, że autorzy dyrektywy dają "całkowicie zły przykład całemu Kościołowi, ponieważ Święty Kościół Rzymski jest Mater et Magistra i musi dawać najlepszy przykład rzymskiej liturgii całemu Kościołowi Powszechnemu”.
Dodał, że ma nadzieję, że bazylika nie zacznie "przypominać muzeum”.
Czytaj też:
Papież Franciszek uczcił św. Alfonsa LiguoriegoCzytaj też:
"Dziś kończy się trwająca 1500 lat katolicka tradycja"