Wiesław Chełminiak | Jakie filmy obejrzeć w 200. rocznicę śmierci człowieka, który „dał nam przykład, jak zwyciężać mamy”?
Pierwszym tytułem, który przychodzi do głowy, jest „Jeniec Europy” Jerzego Kawalerowicza (dostępny na DVD). Niestety, jest to dzieło tak smętne jak egzystencja cesarza Francuzów na Wyspie Świętej Heleny. Na Elbie – sądząc z filmu „Napoleon i ja” – było ciekawiej. Miejscowy nauczyciel idealista zamierza zgładzić potwora, który zawiódł nadzieje rewolucjonistów i „zgotował Europie krwawą łaźnię”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.