"To nie ten sam Paweł". Kukiz odpowiada na zaczepki Maleńczuka

"To nie ten sam Paweł". Kukiz odpowiada na zaczepki Maleńczuka

Dodano: 
Paweł Kukiz
Paweł Kukiz Źródło: PAP / Krzysztof Świderski
– Nie rozumiem, dlaczego Maleńczuk miałby być autorytetem – stwierdził Paweł Kukiz. Niedawno słynny muzyk krytykował lidera Kukiz'15.

W poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński i przewodniczący Kukiz'15 Paweł Kukiz wygłosili wspólne oświadczenie, w którym zdradzili szczegóły współpracy oby ugrupowań.

Maciej Maleńczuk komentując tę sytuację nie kryje emocji. – Paweł z tą postawą, jaką miał, gdy wkraczał do polityki, też był potrzebny Polakom. Bo był bezkompromisowy i mówił, że on ten system obali – mówi muzyk w rozmowie z Tok FM.

Celebryta przyznaje, że na sojusz Kukiza z Kaczyński patrzy "z lekkim przerażeniem". Maleńczuk doradza Kukizowi by ten zrezygnował z polityki i spróbował wrócić do grania muzyki. – Bardzo mi jest go żal, wciąż go lubię, ale jak na niego patrzę, to nie jest ten sam Paweł, z którym się spotykałem i z którym niejednego whiskacza żeśmy obalili, gadając o polityce – podkreśla.

"Ani mnie grzeje, ani chłodzi"

O słowa Maleńczuka został zapytany sam Kukiz podczas audycji radiowej Trójki. – Nie rozumiem, dlaczego Maleńczuk miałby być autorytetem – stwierdził polityk.

Dziennikarkaprowadząca rozmowę zasugerowała, że Maleńczuk może się nie czuje się autorytetem w dziedzinie etyki i moralności, na co Kukiz ripostował: „to nie moja etyka i moralność”. – Ta opinia ani mnie grzeje, ani chłodzi – zapewnił.

Podczas rozmowy Kukiz kolejny raz bronił swojej decyzji o sojuszu z Kaczyńskim. – PiS potrzebuje kilku głosów, ja mu je dam w zamian za nasze postulaty – stwierdził.

Porozumienie z PiS

Porozumienie między dwoma ugrupowaniami zostało oficjalnie ogłoszone w ostatni poniedziałek.

– Chcemy poinformować, że zostało zawarte porozumienie programowe między PiS a Kukiz’15. To porozumienie zakłada, że my poprzemy szereg ustaw ważnych dla programu Kukiz’15 – powiedział Kaczyński, dodając, że chodzi o ustawę antykorupcyjną, o dniu referendalnym i o sędziach pokoju.

– Z Prawem i Sprawiedliwością podpisałem porozumienie programowe. Nie porozumienie koalicyjne, czyli połączenie sił polegające na tym, że wchodzimy do rządu, obejmujemy jakieś funkcje, stanowiska, synekury. Tylko pomagamy sobie wzajemnie przy realizacji punktów programowych - jednej i drugiej opcji – podkreślał z kolei sam Kukiz.

Czytaj też:
Kukiz o umowie z Kaczyńskim: Będę głosował, jak sobie PiS zażyczy
Czytaj też:
PiS niekwestionowanym liderem, złe wieści dla Kukiza

Źródło: Polskie Radio Program 3
Czytaj także