Restauracja ta jako pierwsza w Polsce będzie przyjmować tylko zaszczepionych gości, ozdrowieńców i osoby z negatywnymi testami. Nowe zasady będą obowiązywać w tym miejscu od 1 października.
Goście będą proszeni, wzorem innych krajów europejskich, o okazanie dokumentu potwierdzającego zaszczepienie, wyzdrowienie lub negatywny test (nie starszy niż 48 godzin). Do identyfikacji potrzebny będzie także dowód tożsamości – opisuje lokalny portal warszawa.naszemiasto.pl.
"Chodzi o odpowiedzialność"
– W obliczu zagrożenia kolejną falą pandemii podjęliśmy bardzo trudną, ale dla nas bardzo ważną decyzję (...). To wszystko, aby zagwarantować jak największe możliwe bezpieczeństwo pracownikom i odwiedzającym nas gościom. Pandemię i związane z nią zagrożenia traktujemy poważnie i czujemy się odpowiedzialni za naszych gości. Tylko działając wspólnie i zachowując się odpowiedzialnie, jesteśmy w stanie bezpiecznie przetrwać – wyjaśnia Artur Jarczyński, restaurator, właściciel Der Elefant. Jarczyński dodaje, że będzie to najbezpieczniejsza restaurcja w stolicy.
Właściciel na początku pandemii skorzystał z doradztwa prof. dr hab. n. med. Anety Nitsch-Osuch, wojewódzkiego konsultanta ds. epidemii, która opracowała dla restauracji szczegółowe zasady funkcjonowania w reżimie sanitarnym, do których pracownicy skrupulatnie się stosują – informuje warszawa.naszemiasto.pl.
-"Od początku pandemii do dzisiaj personel nieprzerwanie obsługuje gości w maskach ochronnych. Maski te są w różnych kolorach i są przez wszystkich zmieniane co 2 godziny, aby jak najlepiej spełniały swoją rolę" – czytamy w komunikacie restauracji Der Elefant.
Czytaj też:
W piątek rusza rejestracja na szczepienie trzecią dawką dla osób 50+ i medykówCzytaj też:
Rząd zmienił uchwałę o udostępnianiu partnerom zagranicznym szczepionek przeciw COVID-19
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl