„400 lat temu Bieszczady były piekłem”.
Rzeczpospolita, początek XVII wieku. Po latach spędzonych w tureckiej niewoli do kraju powraca tajemniczy pątnik zwany Bratem Gedeonem. Gdy grupa pielgrzymów, w której wędruje zostaje napadnięta przez grasantów, Gedeon odpiera napaść i przekonuje się, że jego rodzinne strony trzyma w trwodze magnat Stanisław Stadnicki zwany Diabłem. Drapieżny pan z Łańcuta porywa ludzi, nakłada kontrybucje na miasta, więzi i torturuje sąsiadów. Osobliwie uwziął się na zaścianek ubogiej szlachty – rodziny Dwernickich, których Gedeon bierze w obronę.
Diabeł Stadnicki by złamać opór potrzebuje więcej szabel. A najlepszą włada Jacek Dydyński – sławny awanturnik, dawny lisowczyk. Stadnicki wyciąga Dydyńskiego z lochu, gdzie ten pokutował za zajazdy i pojedynki.
Tymczasem biedni Dwerniccy by ratować się przed głodem postanawiają wydać za mąż najmłodszą z ich rodu Konstancję. Szlachcianka jednak, młoda i niepokorna, wychowana wśród połonin, nawykła do konia i łuku, ma własne pragnienia i krzyżuje plany braci.
Jeśli ma wychodzić za mąż, to kandydat do jej ręki musi być młody, przystojny i dzielny. Choćby był to i diabeł, za którym pójdzie do piekła…
W rolach głównych: Radosław Pazura, Piotr Zawadzki, Mateusz Banasiuk, Emilia Sulej, Urszula Nawrot
Serial „Diabeł Łańcucki” rozgrywa się na początku XVII stulecia, w niezwykle barwnej i malowniczej epoce. Twórców tej opowieści inspirowały malowidła z epoki – obrazy mistrzów holenderskich i flamandzkich, a także płótna polskich malarzy z wieku XIX, jak Józef Brandt czy Alfred Wierusz Kowalski, którzy chętnie sięgali do tematów staropolskich.
Praca na planie:
„Diabeł Łańcucki” to widowiskowa, pełna intryg, pościgów i pojedynków historia, która przywodzi na myśl znane obrazy spod znaku „płaszcza i szpady’, westerny czy wręcz kino samurajskie. Projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniom widowni, która zna podobne produkcje amerykańskie lub brytyjskie, spragniona jest jednak rodzimej opowieści. I taką historię otrzymuje – bogatą w staropolskie smaki, doprawioną szczyptą magii i niezwykłości.
Dzięki atrakcyjnej formule „Diabeł Łańcucki” umożliwia mi przybliżenie szerokiej publiczności barwnej polskiej historii, unikatowej kultury szlacheckiej z okresu pierwszej Rzeczpospolitej, a także ukazanie piękna kraju – w tym wypadku krajobrazów Podkarpacia.
Historia przestawiona w serialu, choć rozgrywa się setki lat temu jest także ciekawa w sensie relacji międzyludzkich. Przekonujemy się bowiem, że zbyt szybko oceniamy innych. I podobnie jak niektórzy bohaterowie tego serialu, w pogoni za bogactwem czy sławą zapominamy o naprawdę ważnych sprawach, jak ludzka godność, honor czy po prostu uczciwość.
Historyczny, awanturniczy mini-serial to dla twórcy zarówno przyjemność jak i wyzwanie. Miałem już jednak okazję pracować „z kostiumem” realizując trudne sceny walk i konnych ewolucji kaskaderskich. Zespół, z którym mam przyjemność tworzyć ten obraz składa się z profesjonalistów, zarówno filmowców jak twórców popularnych gier komputerowych. Dzięki ich połączonym talentom mogę pokazać na ekranie widowiskowe walki na szable, galopady i pościgi które są esencją tego gatunku.
Maciej Jurewicz
Obecnie trwa zbiórka pieniędzy na dalsze prace i promocję. Zostań współproducentem!