Spotkanie ma związek z wojną, którą rozpętał na Ukrainie Władimir Putin. Premierzy rozmawiali w tym kontekście na temat możliwości koordynacji odpowiedzi społeczności międzynarodowej na agresję militarną Rosji, wzmocnieniu wszechstronnej pomocy dla Ukrainy, nasileniu presji gospodarczej na Moskwę, wzmocnieniu wschodniej flanki NATO, a także o kwestiach współpracy na forach wielostronnych.
Morawiecki spotkał się z Trudeau
Premier Polski podkreślił, że społeczność Zachodu musi być silna i zjednoczona. – Będziemy rozmawiać dalej o sankcjach, a także o tym, jak bardzo muszą być one silne po to, żeby doprowadziły do tego, by Rosja zmieniła swoją politykę, by zatrzymać tę agresję. Ze względu wojnę, kryzys uchodźczy, w związku z tym to, co dzieje się na Ukrainie – zaznaczył szef polskiego rządu.
– Muszę panu powiedzieć, jest to coś niewyobrażalnego. Dziękuję za takie bardzo silne stanowisko, bycie zjednoczonym. Musimy pracować nad tym, jak działać w przyszłości, w jaki sposób można faktycznie uniezależnić się od rosyjskiej ropy i gazu, doprowadzić do tego, by sankcje były skuteczne ze względu na przyszłość Europy, a także całą obronę społeczności transatlantyckiej – mówił Morawiecki w trakcie spotkania z Trudeau.
Trudeau zwrócił uwagę na ogromne zaangażowanie Polaków w pomoc Ukraińcom. Premierzy zgodzili się co do kontynuowania i rozszerzania prac nad sankcjami, które realnie uderzą w Rosję. Po przywitaniu rozpoczęło się spotkanie w szerszym gronie z udziałem delegacji obu państw.
Czytaj też:
Morawiecki spotkał się z Kamalą Harris. "Dziękuję za odważną decyzję"Czytaj też:
Kanadyjscy pastorzy do Trudeau: Błagamy, byś ukorzył się przed Chrystusem KrólemCzytaj też:
Lisicki: Kanada to poligon covidian. Ziemkiewicz: Liberalna inkwizycja w działaniu