We wtorek zakończyła się kolejna tura negocjacji przedstawicieli Rosji i Ukrainy. Po spotkaniu jeden z członków ukraińskiej delegacji Dawyd Arachamija, poinformował, że strona ukraińska złożyła konkretną propozycję w zakresie nowego systemu gwarancji bezpieczeństwa dla tego państwa. Proponuje zawarcie nowego międzynarodowego traktatu z zapisami na wzór art. 5 NATO.
– Wśród gwarantów widzimy stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Wielką Brytanię, Chiny, Francję, Rosję) oraz Turcję, Niemcy, Kanadę, Włochy, Polskę i Izrael – oznajmił Arachamija, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Rosyjskie ministerstwo obrony zapowiada ograniczenie "operacji wojskowej" na północy
Swój komunikat wystosowała również strona rosyjska. Zaznaczono, że rozmowy pokojowe przynoszę „pewne postępy”. Padła w związku z tym deklaracja „drastycznego” ograniczenia zakresu „operacji wojskowej” w na froncie północnym – w regionie Kijowa i atakowanego od samego początku wojny Czernihowa.
Według Agencji Reutera Rosja motywuje ustępstwa chęcią stworzenia „warunków” do dalszego dialogu. – Z uwagi na to, że negocjacje w sprawie przygotowania „Traktatu o neutralności i niejądrowym statusie Ukrainy”, a także w sprawie udzielenia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa wchodzą w kolejną fazę, (...) w celu zwiększenia wzajemnego zaufania i stworzenia niezbędnych warunków do dalszych rozmów oraz osiągnięcia ostatecznego celu, jakim jest uzgodnienie i podpisanie wspomnianego traktatu, Ministerstwo Obrony Rosji podjęło decyzję o drastycznym i zdecydowanym zmniejszeniu aktywności wojskowej w obwodach kijowskim i czernihowskim Ukrainy – oznajmił zastępca ministra obrony Rosji, Aleksandr Fomin, cytowany przez agencję TASS.
Ukraina oczekuje gwarancji bezpieczeństwa
Delegacja Ukrainy sformułowała swoje oczekiwania w sposób precyzyjny.
Arachamija zaznaczył, że w przypadku jeśli system gwarancji bezpieczeństwa się sprawdzi, to Kijów wyrazi zgodę na status neutralny Ukrainy. Ukraiński negocjator zastrzegł przy tym, że zgoda na traktat pokojowy z Rosją, musi być także uzależniona od zgody w ogólnokrajowym referendum. Jak dodał, kluczowy punkt w negocjacjach pokojowych pomiędzy Ukrainą i Rosją stanowi wycofanie wojsk inwazyjnych z terytorium Ukrainy. Powiedział też, że Ukraina jest gotowa na rozmowy na temat statusu Krymu.
Arachmijał wskazał też, że zaproponowane gwarancje bezpieczeństwa mają pomóc Ukrainie w drodze do Unii Europejskiej.
Strona ukraińska przekazała, że wszystkie postulaty zostały przekazane do Moskwy i trwa oczekiwanie na odpowiedź. Z kolei główny rosyjski negocjator Władimir Miedinski zapewnił, że strona rosyjska na pewno przyjrzy się ukraińskim propozycjom.
Czytaj też:
Rosja kontra NATO w Arktyce. Reaguje Wielka BrytaniaCzytaj też:
"Toczą się dwie wojny". Były doradca Putina o sytuacji na Ukrainie