Robert J. McManus z Worcester wydał w czwartek, czyli w święto Bożego Ciała, dekret odbierający jednej ze szkół w jego diecezji prawo do używania przymiotnika “katolicka”. Warto dodać, że szkołę tę założyli jezuici po to, by wspierać edukację młodzieży męskiej znajdującej się w trudnej sytuacji materialnej. W ostatnich miesiącach władze szkoły postanowiły wesprzeć dwa nurty niszczącej Stany Zjednoczone polityki tożsamości. Najpierw wywiesiły flagę ruchu Black Lives Matter, a w czerwcu zdecydowały o dołączeniu do obchodów “dumy gejowskiej” i ponownie oflagowały szkołę, tym razem sztandarem sześciobarwnej tęczy.
Warto zajrzeć do tekstu dekretu bp. Mcmanusa, który jest dostępny na stronie diecezji Worcester. Przejrzystość zawartej w nim argumentacji może stanowić rodzaj wzoru dla katolickiego nonkonformizmu.
“Szkoła twierdzi, że jest szkołą ‘katolicką’ związaną z tradycją rzymskokatolicką/jezuicką. [Równocześnie] Administracja szkoły zezwoliła przez pewien czas na wywieszanie flag „Black Lives Matter” i „Gay Pride” przed budynkiem” - pisze biskup McManus.
“Publicznie stwierdziłem w liście otwartym z dnia 4 maja 2022 r., że ‘te symbole (flagi) ucieleśniają określone programy lub ideologie (które) są sprzeczne z katolickim nauczaniem społecznym i moralnym’.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.