"Być może jeszcze nie jest za późno". Kard. Müller o Drodze Synodalnej w Niemczech

"Być może jeszcze nie jest za późno". Kard. Müller o Drodze Synodalnej w Niemczech

Dodano: 
Kard. Gerhard L. Müller
Kard. Gerhard L. Müller Źródło: YouTube / SpesTV Radio Nadzieja
Kardynał Gerhard L. Müller skomentował oświadczenie Watykanu w sprawie niemieckiej Drogi Synodalnej.

W ubiegłym tygodniu Stolica Apostolska odniosła się do drogi synodalnej w Niemczech. Wydano w tej sprawie specjalną deklarację, opublikowaną w języku włoskim i niemieckim.

"W celu zachowania wolności ludu Bożego i wykonywania posługi biskupiej okazuje się, że niezbędnym jest doprecyzowanie, iż droga synodalna w Niemczech nie ma uprawnień do zobowiązywania biskupów i wiernych, by przyjęli nową formę sprawowania władzy oraz nowe stanowiska w sprawie doktryny i moralności" – czytamy w deklaracji Stolicy Apostolskiej.

Kard. Müller: Późno, lecz być może jeszcze nie zbyt późno

Zdaniem kardynała Gerharda L. Müllera, dążeniem Drogi Synodalnej w Niemczech jest "panseksualizm, który zastąpi wiarę w żywego Boga".

Były prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary odniósł się także do reakcji Stolicy Apostolskiej na działania niemieckich duchownych i świeckich, zaangażowanych w Drogę Synodalną. – Późno, lecz być może jeszcze nie zbyt późno, Rzym zareagował na niekatolickie manipulacje "niemieckiej herezji synodalnej", stojącej w diametralnej opozycji wobec katolickiego nauczania o Objawieniu, a także o godności małżeństwa i rodziny – podkreślał purpurat..

Kard. Müller zauważył, że Droga Synodalna zmienia postrzeganie Słowa Bożego, tak by "cały moralny sposób życia, zwłaszcza jeśli chodzi o seksualność, nie był już determinowany Słowem Bożym, ale dominującą obecnie ideologią LGBT". – Człowiek stworzony na obraz i podobieństwo Boga poddaje się paradygmatowi panseksualizmu, objawiającego nihilizm tych, którzy utracili wiarę w żywego Boga – wskazał.

Czytaj też:
Dlaczego Franciszek nie lubi polskiego Kościoła
Czytaj też:
Ks. Glas: Potrzebujemy kapłanów idących na front, a nie "ciepłych kluch" siedzących za biurkiem

Źródło: ChurchMilitant.com
Czytaj także