Od 2015 r. odbywają się w Lublinie Cyrkulacje. Startowały jako konkurs etiud nowocyrkowych, dziś są renomowanym międzynarodowym festiwalem cyrkowym, z konkursem wieńczącym jego zakończenie. Organizatorem imprezy jest Fundacja Sztukmistrze, która zaczynała jako garstka zapaleńców, a dziś jest profesjonalną organizacją, dzięki której Lublin określany bywa mianem polskiej stolicy cyrku artystycznego.
W dwa kolejne weekendy września i października, na pięciu mniejszych i większych scenach (w tym – w Sali Operowej Centrum Spotkania Kultur z widownią na ponad tysiąc osób), pokazywane były spektakle wymykające się prostym klasyfikacjom, gdzieś pomiędzy sceną a areną. Pomalowane teatralnym światłem, wyreżyserowane, choreografowane – ukazywały możliwości ciała ludzkiego złapanego w pułapkę grawitacji, ryzykującego, poddanego rytuałom treningowym. „Tu nie ma blagi” – by odwołać się do przedwojennego spostrzeżenia Antoniego Słonimskiego na temat cyrku Staniewskich.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.