Nieznośna lekkość kompleksu wyższości

Nieznośna lekkość kompleksu wyższości

Dodano: 
Historyk, ekonomista prof. Wojciech Roszkowski
Historyk, ekonomista prof. Wojciech Roszkowski Źródło: PAP / Paweł Supernak
Z INNEJ PERSPEKTYWY | Rozmowy ze znajomymi o odmiennej orientacji politycznej są niezwykle trudne.

Zastanawiałem się długo, jaka jest tego najgłębsza przyczyna. Może różnica poglądów wynika z innego zasobu informacji albo może inaczej oceniamy skalę zjawisk lub stosujemy inne kryteria ocen? Ale jakie mogą być te kryteria w przypadku osób mówiących po polsku, z grubsza umiejących liczyć i myśleć logicznie, a nawet czasem będących członkami tego samego Kościoła? Faktem jest, że zamknięcie się w bańce informacyjnej szalenie utrudnia wymianę myśli, podobnie jak różne skale ocen lub odmienne interpretacje faktów, ale przy minimum dobrej woli problem można by rozwiązać. Dlaczego więc w rozmowach towarzyskich osoby takie stosują wyrafinowane metody erystyki, żeby nie uznać nawet oczywistej racji?

Cały felieton dostępny jest w 45/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Wojciech Roszkowski
Czytaj także