W piśmie opublikowanym na platformie X Kamil Zaradkiewicz napisał do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara, że zrzeka się funkcji Dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP). Na to stanowisko został powołany w listopadzie 2023 r. decyzją ówczesnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.
Co jest w liście do Bodnara? "Rażące naruszenie konstytucji"
Zaradkiewicz napisał, że nie widzi możliwości współpracy z Bodnarem jako osobą, która "prezentuje od początku swojego urzędowania postawę konfrontacyjną wobec niezawisłych i niezaangażowanych w spory polityczne sędziów oraz organów sądownictwa, w tym Krajowej Rady Sądownictwa".
"Z najwyższym oburzeniem przyjmuję Pańską aprobatę dla ignorowania ostatecznych i prawomocnych orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego oraz Sądu Najwyższego, którego mam zaszczyt być sędzią" – stwierdził Zaradkiewicz.
Jak dodał, "działania funkcjonariusza publicznego sprzeczne z ostatecznymi orzeczeniami Trybunału Konstytucyjnego stanowią rażące naruszenie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej".
"Formułowane przez Pana i pańskich współpracowników opinie przyczyniają się do destrukcji wizerunku władz Rzeczypospolitej i utrwalania fałszywego obrazu rzekomego chaosu prawnego" – zwrócił się do Bodnara.
W ocenie Zaradkiewicza "wobec realizowanych przez kierownictwo ministerstwa działań polegających na niemającej podstawy prawnej i bezprecedensowej ingerencji w stosunki służbowe sędziów delegowanych do pracy w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury realnie zagrożona stała się gwarantowana ustawowo autonomia Szkoły w zakresie decyzji kadrowych jej kierownictwa".
Sędzia wyraził nadzieję, że jego rezygnacja, "będąca wyrazem protestu przeciwko Pańskim dotychczasowym działaniom, stanie się dla Pana oraz pańskich współpracowników źródłem refleksji i podjęcia koniecznych działań w celu naprawy sytuacji Szkoły oraz uzdrowienia jej działalności dla dobra kształcących się w niej aplikantów sędziowskich i prokuratorskich".
Kim jest Kamil Zaradkiewicz?
Kamil Zaradkiewicz jest doktorem habilitowanym nauk prawnych, specjalistą w zakresie prawa cywilnego, prawa rzeczowego, prawa konstytucyjnego, prawa konsumenckiego oraz praw człowieka i obywatela. Od 2018 r. jest sędzią Sądu Najwyższego. W 2020 r. pełnił obowiązki pierwszego prezesa SN. Wcześniej przez kilkanaście lat pracował w Trybunale Konstytucyjnym – doszedł do stanowiska dyrektora zespołu orzecznictwa i studiów TK.
Czytaj też:
Sędzia Zaradkiewicz: Ten cytat stanie się dewizą Bodnara już na zawsze